Pod koniec zeszłego roku Lewandowski został zaproszony przez telewizję Bayernu Monachium na kręgielnię. Polski napastnik radził sobie całkiem nieźle. Potrafił w trzech próbach z rzędu zbić wszystkie kręgle za jednym zamachem.
Zobacz więcej: "Lewy" błyszczy nie tylko na boisku. W kręgielni zachowywał się jak profesor!
Niecałe cztery miesiące później "Lewy" miał okazję sprawdzić się na polu golfowym. 27-latek był gościem dawnego kolegi z Borussii Dortmund, Patricka Owomoyeli. Były reprezentant Niemiec po zakończeniu kariery przeprowadza wywiady dla oficjalnego kanału Bundesligi na YouTube.
Rozmowa przebiegała w bardzo luźnej atmosferze. Lewandowski mówił m.in. o szansach na pobicie rekordu Gerda Muellera, który w jednym sezonie zdobył kiedyś 40 bramek (na sześć kolejek przed końcem sezonu Polak ma 25 trafień).
- Dogonić Muellera? To niemożliwe. Żeby zdobyć tyle bramek, potrzeba dużo szczęścia. Nie przywiązuje wagi do tego. Dla mnie liczy się systematyczność - zaznaczył.
Owomeyla zapytał polskiego kadrowicza także o typ na czerwcowy mecz Biało-Czerwonych z Niemcami na Euro 2016. "Lewy" odpowiedział dyplomatycznie.
- Niemcy to drużyna turniejowa. I tak dotrze do finału. Dla mnie dobry byłby remis, a później awans Polski i Niemiec do kolejnej rundy - podkreślił.
Wywiad był jedną z części programu. W drugiej bohaterowie zagrali w golfa. Owomoyela umówił się z Lewandowskim, że przegrany założy kostium Supermana. Polak podszedł do tego z pewną rezerwą, ale okazało się, że nie i tak nie musiał tego robić.
Wygrał bowiem rundę składającą się z trzech dołków. 27-letni napastnik potrzebował siedmiu uderzeń, aby trzy razy trafić do celu. Owomoyela był gorszy o jedno uderzenie. Za karę były obrońca Borussii Dortmund przebrał się za Supermana.
[b]Zobacz, jak Lewandowski spisywał się na polu golfowym.
[/b]
Opracował PS