Koszmarny błąd bramkarza. Czy to najgorszy samobój w historii futbolu?

YouTube
YouTube

Jeżeli pamiętacie słynnego "swojaka" w wykonaniu Janusza Jojki to gwarantujemy, że ten film rozbawi was jeszcze bardziej. W roli głównej wystąpił bramkarz reprezentacji Tahiti.

Mickael Roche na pewno minionej nocy miał koszmary. Po tak niesamowitej wpadce w Lidze Mistrzów Oceanii... 33-latek strzelił samobójczego gola, jakiego świat jeszcze nie widział.

Kolega z drużyny AS Tefana zagrał do Roche z autu. Bramkarz był już przy linii końcowej, a do niego zaczął nadbiegać przeciwnik. Tahitańczyk wtedy spanikował i chciał wybić piłkę na drugą stronę boiska. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że wkręcił ją do własnej bramki.

Zobaczcie w filmie od 0:58.

Roche może jednak pocieszać się, że jego wpadka nie miała poważnych konsekwencji. Tefana wygrała aż 6:1 z drużyną Nadi, która reprezentuje Fidżi.

Opracował CYK

Komentarze (5)
avatar
Jakub Chrzan
9.04.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Do takiej Ligi mistrzów mogłaby nawet Legia awansować 
avatar
kirurecek
8.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jojko byl jednak lepszy 
Sewlifx
8.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
stanzuk
8.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jojki nie przebił.