Reprezentacja Brazylia po raz kolejny zawiodła swoich kibiców. Piłkarze z "Kraju Kawy" mieli walczyć o zwycięstwo w Copa America, a tymczasem pożegnali się z turniejem po fazie grupowej.
Na trenera Dungę i jego zawodników wylała się ogromna fala krytyki. W ich obronie próbował stanąć Neymar (nie grał w Copa America, bo przygotowuje się do sierpniowych igrzysk olimpijskich w Rio), który w sieci zamieścił krótki komentarz. Tylko dolał oliwy do ognia.
- Teraz pojawiają się idioci, którzy zaczną wygadywać gów****e rzeczy, niech się pier***ą - napisał gwiazdor Barcelony.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję środowiska futbolowego. Głos zabrał Rivelino, mistrz świata z 1970 r. Legendarny pomocnik skomentował powyższą wypowiedź i nie zostawił suchej nitki na Neymarze.
- W tej historii to Neymar jest największym idiotą. Najpierw trzeba coś zdobyć dla Brazylii, a potem dopiero można narzekać - mówi mistrz świata z 1970 roku.
Brazil legend thinks Neymar's "an idiot" https://t.co/E978zGhcLB
— SPORT English (@Sport_EN) 18 czerwca 2016
Piłkarz Barcelony szybko zdał sobie sprawę, że popełnił błąd, stając w obronie "Canarinhos". Efektem były przeprosiny, które pojawiły się w sieci.
Opracował CYK
ZOBACZ WIDEO były gwiazdor Chelsea zachwyca w Chinach