Arkadiusz Milik ma coś do udowodnienia w meczu ze Szwajcarią. Po zwycięskim golu w pierwszym meczu Euro 2016 z Irlandią Północną (1:0) zaliczył dwa nieco słabsze występy, w których zmarnował kilka okazji. W sobotę chce się zrehabilitować.
W mediach społecznościowych piłkarz Ajaksu Amsterdam przedstawił fanom plan na sobotę. Krótki i konkretny.
- Plan na dziś: wstać, wziąć prysznic, zjeść śniadanie, wygrać ze Szwajcarią i awansować do ćwierćfinału Euro - napisał pod zdjęciem na Instagramie.
Pierwsze trzy zadania zostały już wykonane. Pora na ostatni, najważniejszy podpunkt. Milik także już je "odhaczył". Oby miał rację!
Początek spotkania 1/8 finału Euro 2016 ze Szwajcarią o godzinie 15.00. Przypomnijmy, że Polacy w fazie grupowej francuskiego turnieju wygrali dwa mecze i zremisowali z Niemcami, nie tracąc ani jednej bramki. Helweci zwyciężyli raz (z Albanią) i dwukrotnie podzielili się punktami.
Opracował PS
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: dwie piłki, dwa kosze i Neymar. Zobacz popis gwiazdora