Jedna z bardziej przykrych historii polskiego sportu. Chodzi o złoty medal igrzysk
Piotr Bobakowski
PAP/DPA
Słynna "polska podwójna garda", jak określano Walaska, została skrzywdzona przez sędziów w finale olimpijskim w Rzymie w 1960 roku. Rywalem Polaka w walce o złoty medal był Amerykanin Edward Crook (obaj na zdjęciu).
Słowo "crook" po angielsku znaczy "oszust", ale to nie przeciwnik oszukał Walaska w ringu. Zrobili to sędziowie punktowi finałowej potyczki, którzy - głosami 3:2 - przyznali zwycięstwo pięściarzowi z USA.