Brytyjskie media piszą o nowych porządkach w klubie z Etihad Stadium. 45-letni Pep Guardiola, który przejął piłkarzy Manchesteru City po Chilijczyku Manuelu Pellegrinim, rozpoczął bowiem walkę ze zbędnymi kilogramami u swoich zawodników.
Hiszpański szkoleniowiec wykreślił z diety podopiecznych wysokokaloryczne soki owocowe, pizzę i ciężkostrawne potrawy.
Co ciekawe, gracze, którzy po wakacjach mają za dużo kilogramów, zostaną "wyrzuceni" do rezerw. Nie będą mogli trenować z pierwszym zespołem - do momentu, aż osiągną odpowiednią wagę.
Overweight Manchester City players are barred from training under Pep Guardiola's new regime #KickOff https://t.co/DyAJVkFIcA
— Kick Off (@KickOffMagazine) 27 lipca 2016
- Za dużo ważysz, nie trenujesz z drużyną. To pierwsza rzecz. Gra w piłkę to praca i trzeba wziąć za nią odpowiedzialność. Jeśli ważysz 60 kg i nagle twoja waga rośnie do 70 kg, to nie możesz uprawiać futbolu - zdradził mediom słowa Guardioli 31-letni obrońca Gael Clichy.
Wcześniej media na Wyspach informowały o widocznej nadwadze u kilku piłkarzy Man City. Problem miał dotyczyć m.in. Sergio Aguero, Yayi Toure i Samira Nasriego.
Zespół Guardioli rozpocznie nowy sezon angielskiej Premier League meczem z Sunderlandem (13 sierpnia).
Opracował PB
ZOBACZ WIDEO: Syn znanego napastnika rozwija karierę piłkarską. Będzie lepszy od ojca?