Morderstwo byłego sportowca i jego żony. Zabójcą jest ich 16-letni syn

Facebook
Facebook

Policja jest pewna, że strzelał 16-latek. Jego mama zmarła na miejscu, jego tata - były zawodnik NFL, Antonio Armstrong - zmarł w szpitalu.

To tragedii doszło w Houston. W piątek policja została zawiadomiona o strzałach dochodzących z jednego z domów. Na miejscu znaleziono dwie osoby całe we krwi. Okazało się, że to małżeństwo - Antonio i Dawn Armstrong.

Mężczyzna żył jeszcze, kiedy był odwożony do szpitala, jednak zmarł kilka godzin później. Kobieta zginęła na miejscu. Do obojga oddano strzały z bliskiej odległości.

Policja szybko ustaliła, że sprawcą morderstwa jest 16-letni syn byłego zawodnika NFL. Sam zadzwonił na 911. Nieoficjalnie pojawiają się informacje, że chłopak przyznał się do morderstwa, jednak nie wiadomo, jakie były motywy.

Podobno miał dobry kontakt z rodzicami. Kuzyn zabitego, Clifton Dowling, powiedział dla "Houston Chronicle", że zawsze trzymali się razem i nic nie zapowiadało, że może dojść do takiego dramatu.

W chwili tragedii w domu przebywała młodsza siostra zabójcy, jednak nic jej się nie stało.

Opracował (k)

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Messi ośmieszył gwiazdę Barcelony

Komentarze (2)
avatar
soltyskie
31.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak ktos w zyciu murzyna nie widzial ten niech sie nie wypowiada o rasizmie. 
avatar
Marcel Paczocha
30.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
7
Odpowiedz
motywem byl kolor skory tej rodzinki ... africa corps hahaha