Kiedy w sierpniu pojawiły się informacje o problemach zdrowotnych Pele, sportowy świat wstrzymał oddech. 76-letni Brazylijczyk w ostatnich miesiącach coraz częściej przebywa pod opieką lekarzy.
Legendarny piłkarz najpierw nie pojawił się na otwarciu igrzysk olimpijskich w Rio, a potem był problem, aby zaprosić go na ceremonią zamknięcia.
Organizatorzy IO nie mają kontaktu z Pele. Nie będzie go na ceremonii zamknięcia
Pele skomentował całe igrzyska jedynie wpisem na Twitterze. "Mam wiele wspomnień związanych z Maracaną , a teraz zostało stworzone kolejne. Co za perfekcyjne zakończenie igrzysk olimpijskich. Brazylia pokazała klasę na boisku i poza nim" - skomentował.
W ostatnich tygodniach na próżno było szukać informacji na temat rehabilitacji Pele. W końcu znów przemówił sam Król Futbolu.
- Potwierdzam, że od 22 do 24 września będę goście w Nigerii, w Lagos - nagrał specjalną informację, którą opublikował na instagramie.
Słowa byłego piłkarza nagłośnił Oyebola Oyedele z portalu hfmagazineoneline.com.
Pele ma promować w Nigerii piłkę młodzieżową. Nie wiadomo natychmiast, czy tydzień wcześniej (16 września) legendarny piłkarz pojawi się na Wyspach Brytyjskich. W ramach "Pele Tour 2016" miał wziąć udział w kilku spotkaniach, w Glasgow, Bolton, Leeds oraz Cannock.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Ronaldinho znów strzelił gola dla Barcy. Nietypowego