12 listopada na gali UFC 205 w Nowym Jorku Conor McGregor stanie przed szansą zdobycia tytułu w kategorii lekkiej największej organizacji MMA na świecie. W przypadku zwycięstwa w pojedynku z Eddiem Alvarezem 28-letni Irlandczyk będzie dzierżył dwa pasy amerykańskiej federacji (obecnie jest mistrzem w wadze piórkowej).
Ostatnio znany z kontrowersyjnych wypowiedzi McGregor wrzucił do sieci zdjęcia z jednego ze swoich treningów, na których widzimy, jak okłada pięściami leżącego na macie sparingpartnera.
Duża kara dla McGregora za jego wybryki. Mistrz skomentował to w swoim stylu
Komentarz zamieszczony przez czempiona MMA zapowiada historyczne wydarzenie podczas listopadowej gali UFC. - Zamierzam sprawić, żeby to zwycięstwo zapisało się na kartach historii - napisał na Instagramie wojownik z Dublina.
Słowa McGregora wywołały lawinę spekulacji internautów, którzy zastanawiają się, co takiego dokładnie planuje na walkę z Alvarezem. Przypomnijmy, że podczas konferencji prasowej przed UFC 205 Irlandczyk zapowiedział, iż znokautuje swojego przeciwnika już w pierwszej rundzie i tym samym rozrusza Nowy Jork.
Transmisję z najbliższej gali UFC oraz innych gal tej federacji obejrzysz na Extreme Sports Channel.
"Czekam, aż Jędrzejczyk wyzwie do walki McGregora". Ironiczne słowa szefa UFC
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Błachowicz jak Van Damme. Znowu go naśladował