Joanna Jędrzejczyk w środę wrzuciła do sieci zdjęcie zrobione w klubie American Top Team, w którym na co dzień trenuje. - Moim celem jest, aby pozostawić je bez szans - napisała w komentarzu, odnosząc się do rywalek.
Post mistrzyni skomentował na Twitterze Zbigniew Boniek. Prezes PZPN dał jasno do zrozumienia, że dla niego "JJ" jest zdecydowaną faworytką starcia z Karoliną Kowalkiewicz.
- Joanna szkoda, że pobijesz rodaczkę. Jesteś dwie klasy silniejsza. To nierówny pojedynek - napisał.
@joannamma szkoda ze pobijesz rodaczkę,jesteś dwie klasy silniejsza,to nierówny pojedynek
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 26 października 2016
Później do rozmowy wtrącił się jeden z kibiców, który stwierdził, że pierwszy raz nie zgadza się z szefem PZPN i że to pochodząca z Łodzi Kowalkiewicz będzie górą w listopadowym pojedynku.
Boniek raz jeszcze zabrał głos. Użył mocnego słowa.
- Niestety, Karolina jest dobra, ale JJ to inna kategoria. Nie lubię takich egzekucji - odpowiedział mu "Zibi". Mistrzyni UFC na koniec dodała krótko: - Dziękuje za wsparcie Prezesie.
@Saniure niestety,Karolina jest dobra,ale JJ to inna kategoria,nie lubię takich egzekucji.
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 26 października 2016
Boniek to nie pierwsza znana postać świata sportu, która nie daje żadnych szans Kowalkiewicz. Całkiem niedawno w podobnym tonie wypowiadał się zawodnik UFC, Krzysztof Jotko, który obserwował "JJ" na treningu w klubie American Top Team.
- Na moje oko ona powinna mieć nickname "AK-47". Kiedy Asia uderza, to nawet nie widać jej ciosów. Dosłownie jak pociski, które niedługo spadną na głowę Karoliny. Niech Bóg ma Cię w opiece Karolina - napisał na Facebooku.
Polska walka stulecia w MMA kobiet odbędzie się 12 listopada na gali UFC 205 w nowojorskiej hali Madison Square Garden.
Transmisję z najbliższej gali UFC oraz innych gal tej federacji obejrzysz na Extreme Sports Channel.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zimnej wody się nie boi. Błachowicz wykąpał się w jeziorze
Mją być wybory w PZPN i Boniek sprawdza co u innych.