- Saul Tejada przeszedł operację usunięcia krwiaka w głowie i z punktu widzenia neurologicznego ciągle istnieje zagrożenie życia. Odpowiada jednak na bodźce, co daje nadzieję - trzy tygodnie temu hiszpańskie media cytowały lekarza, który operował 31-letniego pięściarza z z miejscowości Leon.
Były mistrz Hiszpanii w wadze koguciej trafił do szpitala po tym, jak zasłabł podczas walki z Moncho Mirasem na gali boksu La Coruni, która odbyła się 8 października.
Teraz lekarze przekazali mediom bardziej optymistyczne informacje w tej sprawie. Jak dowiedział się dziennik "AS", w piątek Tejada został przewieziony do kliniki uniwersyteckiej w Leon, gdzie będzie kontynuował proces leczenia. Stan zdrowia sportowca poprawił się bowiem na tyle, że mógł on opuścić oddział intensywnej terapii.
El boxeador Saúl Tejada es trasladado al hospital de León #boxeo https://t.co/OF4ufBkABd pic.twitter.com/kcALUx55bY
— AS Más Deporte (@AS_masdeporte) 28 października 2016
- Bokser był w stanie krytycznym, ale teraz rokowania lekarzy są znacznie lepsze - czytamy w serwisie internetowym madryckiej gazety.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zimnej wody się nie boi. Błachowicz wykąpał się w jeziorze