Wywiad Joanny Jędrzejczyk sprzed kilku dni wywołał prawdziwą falę dyskusji wśród kibiców MMA w Polsce. Mistrzyni UFC zasugerowała, że chce ubiegać się o obywatelstwo USA.
- Chcę tu (w USA - przyp. red.) spędzić więcej czasu. Rozpoczęłam starania o przyznanie amerykańskiego obywatelstwa, ale ma to związek wyłącznie z rozwojem kariery, bo liczę, że przyszły rok będzie przełomowy - powiedziała "Super Expressowi".
Zobacz więcej: Plany Jędrzejczyk to szok dla kibiców. Chce stoczyć "freak fight" i zostać obywatelką USA!
Kibice nie kryli zaskoczenia planami "JJ". Zawodniczka American Top Team postanowiła więc ponownie zabrać głos w tej sprawie.
- Zaszło nieporozumienie. W żadnym wypadku nie powiedziałam, że zmieniam obywatelstwo. Miałam na myśli rozpoczęcie starań o zieloną kartę, która ułatwi mi odprawy podczas podróży do USA, a także zapewni parę innych przywilejów - wyjaśniła w "Przeglądzie Sportowym".
"JJ" nie wyklucza, że o drugie obywatelstwo postara się w przyszłości. Nigdy jednak nie będzie walczyć pod amerykańską flagą. - Jeszcze raz chciałabym wszystkich zapewnić, że do końca kariery będę reprezentowała Polskę. To się nigdy nie zmieni. Byłam, jestem i pozostanę dumna z tego, że do oktagonu wchodzę z biało-czerwoną flagą. Nie zapominam, skąd pochodzę - zapewniła.
Jędrzejczyk obecnie mieszka w USA, ale wciąż ma do czego wracać. W Olsztynie mieszka jej rodzina, narzeczony i przyjaciele. Poza tym wojowniczka MMA planuje w przyszłości otworzyć mały biznes w swojej rodzinnej miejscowości.
[b]Już 12 listopada na gali UFC 205 Joanna Jędrzejczyk zmierzy się z Karoliną Kowalkiewicz. Tę oraz inne gale największej federacji MMA na świecie obejrzysz na antenie Extreme Sports Channel.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wyjątkowy trening piłkarzy z Bundesligi
[/b]
Jak stłuką jej gębę będzie szukała zdrowia w Polsce!