Komedia w lidze duńskiej! Zobacz, co wydarzyło się po wykopie bramkarza

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Natura czasami pokazuje swoją potęgę. Przekonał się o tym bramkarz duńskiego zespołu Midtjylland. By zapobiec utracie gola, musiał się ratować złamaniem przepisów.

W tym artykule dowiesz się o:

Do niecodziennej sytuacji doszło w spotkaniu ligi duńskiej pomiędzy SonderjyskE i FC Midtjylland. W 74. minucie, przy stanie 0:0, piłkę wprowadzał do gry golkiper gości Johan Dahlin.

Po wykopie Szweda gra nie przeniosła się jednak na połowę gospodarzy. Kibice przecierali oczy ze zdumienia, gdy piłka - po silnym podmuchu wiatru - "wracała" w stronę Dahlina. Jeden z zawodników SonderjyskE chciał ją przejąć, ale szwedzki bramkarz go ubiegł i ją złapał.

Tego zaś - zgodnie z przepisami - nie miał prawa zrobić. Sędzia ukarał zespół Midtjylland rzutem wolnym pośrednim z pola karnego, ale gospodarze nie wykorzystali okazji.

Zobacz niecodzienne sceny po wykopie bramkarza Midtjyjlland.

W końcu jednak Dahlin skapitulował. Drużyna SonderjyskE zdołała w 85. minucie strzelić zwycięskiego gola. Jego autorem był Philipa Zinckernagel.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rozbił auto, skończył na dachu. A i tak... wygrał wyścig!

Komentarze (4)
avatar
yes
22.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma śmiechu z wiatru. Potrafi zrobić spustoszenie... 
avatar
Procsaa
22.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Co to ma być ???? 
Bialy Juryj
22.11.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No faktycznie, ŚMICH! Chyba z autora... Ale śmiać się z kaleki?! 
avatar
Tomek Tomaszewski
21.11.2016
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
łaaaaaaahahahahahahaha.....łleeeeeehehehehehe......SZOK, KOMEDIA to mało napisane....po prostu urwało mi du...ę ze śmiechu!!!!! Panie Michał Fabian (autor tekstu) coś mi się wydaje że nawet pan Czytaj całość