W trzecim swoim występie na mistrzostwach Europy kobieca reprezentacja Polski w piłce ręcznej przegrała z Niemcami 22:23. Dla Biało-Czerwonych oznacza to pożegnanie się z turniejem w Szwecji.
Mecz nie był wielkim widowiskiem. Polki znowu zagrały nieskutecznie, ale pomimo tego do samego końca miały szanse na wygraną. Mogą żałować końcówki, w której odrobiły straty i wyszły na prowadzenie. Niestety, zabrakło szczęścia i zimnej krwi w ostatnich akcjach spotkania. Kibice przeżyli spore emocje.
Prezes PZPN Zbigniew Boniek z uwagą śledził mecze Polek podczas ME i komentował ich postawę na Twitterze. - Basta, po co się denerwować - na przykład napisał po przegranym meczu z Holenderkami (wynik 21:30).
Po horrorze z Niemkami Boniek starał się pocieszyć nasze reprezentantki. - Dziewczyny nie płaczcie, więcej nie można było zrobić - ocenił. Chwilę potem w jednym z komentarzy dodał: Muszą być silniejsze, sprawniejsze, szybsze. Pod tym względem były gorsze od przeciwniczek.
Dziewczyny nie płaczcie ,wiecej nie mozna bylo zrobić
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 8 grudnia 2016
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 98 sekund i koniec. Nokaut „latającym kolanem”
Ryba psuję się od głowy.