Przyszły rok przyniesie duże zmiany w życiu mistrzyni olimpijskiej w pływaniu Otylii Jędrzejczak. Niedawno była sportsmenka świętowała 33. urodziny, a teraz zdradziła mediom, że w najbliższych miesiącach urodzi dziecko.
- Właśnie moje studentki na AWF pytały mnie, czy przytyłam, czy może jestem w ciąży. No więc potwierdzam. Wcale tego nie ukrywałam, ale też nie mam potrzeby, aby się afiszować jako przyszła mama - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" trzykrotna rekordzistka świata.
Jędrzejczak postanowiła jednak zachować w tajemnicy przed mediami personalia ojca dziecka.
- Na razie nazwijmy go partnerem. Pierścionka zaręczynowego jeszcze nie dostałam, ale już go wybrałam. Znamy się długo. Jest nam za sobą bardzo dobrze. Planowaliśmy to dziecko. Bardzo się cieszę i czuję się szczęśliwa - przyznała.
Była pływaczka nie zdradziła też płci swojego potomka. - Jego płci nie zdradzę, ale skoro wszyscy kojarzą mnie z wodą, to mogę powiedzieć, że urodzi się… w czepku pływackim - dodała tajemniczo.
Ostatnio w kolorowych mediach pojawiły się spekulacje na temat macierzyństwa Jędrzejczak. Przed tygodniem nasza multimedalistka zamieściła bowiem na Instagramie zdjęcie z... pluszakami, pod którym napisała. - Dostałam od dzieci podczas zawodów piękne maskotki. Dziękuje, bo niedługo bardzo Nam się przydadzą.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak rapuje najdroższy piłkarz świata. Zobacz Pogbę w akcji
na Instagramie 
na Facebooku 
Noworodek w czepku - niby żart.