Niecodzienny ranking "Bilda". Lewandowski wśród prymusów, lepszy tylko Robben

Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu (od lewej): Renato Sanches, Robert Lewandowski i Arjen Robben
Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu (od lewej): Renato Sanches, Robert Lewandowski i Arjen Robben

Uli Hoeness uderzył pięścią w stół. Piłkarze Bayernu Monachium mają być karani finansowo za brak posługiwania się językiem niemieckim. Robert Lewandowski może spać spokojnie. W gorszej sytuacji są m.in. Renato Sanches czy Kinglsey Coman.

W środowym wywiadzie dla dziennika "Bild" nowy-stary prezes Bayernu Monachium, Uli Hoeness, zapowiedział, że planuje wprowadzić nowe porządki w pierwszej drużynie, które mają pomóc w integracji i komunikacji zawodników.

- Niemiecki musi być głównym językiem w szatni, inaczej potworzą się grupki. To nie jest dobre, gdy nie możesz wziąć udziału w jakiejś dyskusji. Jeśli chcesz się integrować z klubem, musisz nauczyć się języka. Inaczej dajesz sygnał, że dla ciebie Bayern to tylko przystanek w karierze. W ostatnim czasie zbyt mało przywiązywano do tego wagi. Rozmawianie po francusku czy portugalsku już nie wystarczy - oświadczył.

Jako dobry przykład do naśladowania Hoeness wskazał Francka Ribery'ego.

- Kiedy dołączył do Bayernu, traktował nas jako odskocznię do kariery. Dopiero z czasem zdał sobie sprawę z tego, jak wielki jest Bayern i zaczął uczyć się niemieckiego. Moim zdaniem trzeba wymusić na piłkarzach znajomość języka. Kto nie będzie się chciał go uczyć, zapłaci karę. To najlepsze wyjście - stwierdził działacz bawarskiego klubu.

Po słowach Hoenessa "Bild" postanowił ocenić znajomość niemieckiego u zagranicznych zawodników Bayernu.

Robert Lewandowski może spać spokojnie, żadna kara mu nie grozi. Na tle kolegów wypadł bardzo dobrze, ponieważ został oceniony na "2" (w skali od "6" do "1", gdzie "6" to ocena najgorsza, a "1" - najlepsza). "Dwójkę" dostał także Davide Ancelotti, syn i asystent trenera Carlo Ancelottiego.

Zdaniem dziennikarzy tabloidu lepiej od Polaka niemieckim włada tylko jeden obcokrajowiec - Arjen Robben. Holender dostał "jedynkę".

Na bakier z niemieckim mają być za to: Renato Sanches, Kingsley Coman, Arturo Vidal i Douglas Costa.

Zobacz oceny "Bilda".

Javi Martinez (Hiszpania) - 3
Juan Bernat (Hiszpania) - 4
Xabi Alonso (Hiszpania) - 3
Thiago (Hiszpania) - 4
Arturo Vidal (Chile) - 5
Renato Sanches (Portugalia) - 6
Arjen Robben (Holandia) - 1
Douglas Costa (Brazylia) - 5
Kingsley Coman (Francja) - 6
Franck Ribery (Francja) - 3
Rafinha (Brazylia) - 3
Robert Lewandowski (Polska) - 2
Trener Carlo Ancelotti (Włochy) - 4
Asystent trenera Davide Ancelotti (Włochy) - 2

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak się bawi Legia. Jędrzejczyk rozkręcił wesele u kolegi

Komentarze (11)
avatar
darek26051
5.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szwabienie na siłe 
Patryk Kulesza
5.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
frank 3 nigdyyy... 
avatar
ziggy2424
5.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech sie ucza wszyscy Esperanto. Bedzie demokratycznie i sprawiedliwie. 
avatar
Rafał Rolkowski
5.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niech się uczą mówic po arabsku, jak Makrela każe! 
avatar
Andrzej99
5.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja wohl , ja wohl ich liebe alkohol.