Potężna afera w Hiszpanii: doszło do zadymy między kibicami. W ruch poszły kije

Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: kibice Barcelony
Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: kibice Barcelony

Fani Barcelony spokojnie pili piwo w jednym z barów, gdy zaatakowała ich grupa zamaskowanych i uzbrojonych mężczyzn. W sieci pojawiły się filmy z miejsca zdarzenia.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarze Barcelony rozbili Deportivo Alaves 6:0 w sobotnim spotkaniu ligowym. Tematem numer jeden po tym meczu jest kontuzja Aleixa Vidala, który w końcówce został brutalnie zaatakowany przez rywala i prawdopodobnie złamał nogę.

Zobacz więcej: Koszmarna kontuzja Aleixa Vidala

W hiszpańskich mediach dużo miejsca poświęca się również zdarzeniu, do którego doszło przed rozpoczęciem spotkania na Estadio Mendizorroza. 50-osobowa grupa chuliganów Alaves zaatakowała fanów Barcelony, którzy siedzieli w jednym z lokalnych barów i pili piwo.

Mężczyźni byli zamaskowani i uzbrojeni w kije oraz metalowe rurki. Podczas bójki latały krzesła i stoły. Jeden z sympatyków "Dumy Katalonii" dostał w głowę i w ciężkim stanie, lecz niezagrażającym życiu, trafił do szpitala.

W sieci można znaleźć filmy z miejsca zdarzenia.

Policja na podstawie nagrań stara się ustalić sprawców. Jednego z napastników udało się już zatrzymać. Chłopak ma 19 lat. W międzyczasie Deportivo Alaves wydało oświadczenie.

- Klub potępia sceny przemocy, do których doszło w sobotę rano między kibicami Alaves i Barcelony. Jesteśmy do dyspozycji władz i gotowi wyciągnąć konsekwencje, jeśli okaże się, że napastnicy są członkami Deportivo Alaves - można przeczytać na oficjalnej stronie.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: co za akcja! "Podwójny nokaut" w walce na Śląsku

Źródło artykułu: