Afera wokół Maradony. Po jego awanturze z partnerką interweniowała policja

AFP / Stringer / Na zdjęciu: Diego Maradona
AFP / Stringer / Na zdjęciu: Diego Maradona

Diego Maradona przyleciał do Madrytu na mecz Realu z Napoli. Szybko wywołał dwa skandale. Jeden przeszedł bez większego echa, ale o drugim huczy już cały świat.

W tym artykule dowiesz się o:

Diego Maradona kilka dni temu z wielką dumą pochwalił się nową rolą w futbolu. Jeden z najlepszych piłkarzy w historii został ambasadorem FIFA, co wzbudziło spore kontrowersje. "El Diego" nie jest bowiem człowiekiem o krystalicznym życiorysie. Okazuje się, że nie trzeba było długo czekać na jego kolejny wybryk.

Argentyńczyk przyleciał do Madrytu, aby zobaczyć w środowy wieczór mecz Ligi Mistrzów Real Madryt - Napoli. Już po wylądowaniu w stolicy Hiszpanii media pisały, że uderzył jednego z dziennikarzy. Na tym jednak się nie skończyło.

We wtorek Maradona świętował ze swoją dziewczyną walentynki, czym Rocio Oliva chwaliła się na Instagramie. Jednak w środę rano do drzwi ich pokoju hotelowego (para zatrzymała się w pięciogwiazdkowym Eurostars Mirasierra Suite w Madrycie) zapukała policja.

Po godzinie 8.00 funkcjonariusze otrzymali wezwanie, że "El Diego" zaatakował swoją partnerkę. Hiszpańskie media nie podają, czy na policję zadzwoniła sama Rocio, inny gość czy osoba z obsługi hotelowej.

56-latek został przesłuchany, ale prawdopodobnie nie poniesie żadnych konsekwencji. Oliva nie złożyła skargi i wyjaśniła, że doszło jedynie do "ostrej kłótni". Nie ma więc podstaw, by legendarnego piłkarza oskarżyć o przemoc domową.

Co ciekawe, w tym samym hotelu przebywa drużyna Napoli - z Arkadiuszem Milikiem i Piotrem Zielińskim w składzie.

W 2014 roku głośno było o podobnej aferze z Maradoną w roli głównej. Wtedy jedna z argentyńskich telewizji wyemitowała film, na którym było widać, jak ekspiłkarz uderza młodszą o 30 lat dziewczynę. Rocio Oliva także jednak nie zdecydowała się wnieść oskarżenia przeciwko mistrzowi świata z 1986 roku.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "krata" na brzuchu? Jurkowski pokazał, jak szybko ją zrobić

Komentarze (4)
avatar
yes
15.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"media nie podają, czy na policję zadzwoniła sama Rocio, inny gość czy osoba z obsługi hotelowej" - a może hałasów ambasadora dosyć mieli Milik lub Zieliński z Napoli? 
avatar
Trzygrosz54
15.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przykro mi to stwierdzać,ale w oczach Diego na wszystkich fotkach dostrzegam tego charakterystycznego diabełka - typowego dla osób po "braniu"........Niestety to się ciągnie do końca żywota... Czytaj całość