Washington Wizards w fazie play-off rywalizują z Atlantą Hawks i po pierwszych dwóch spotkaniach prowadzili 2:0. Sytuacja jednak skomplikowała się po meczach wyjazdowych. Ekipa Marcina Gortata dwa razy przegrała i stan rywalizacji się wyrównał.
Polak w ostatnim spotkaniu zagrał poniżej oczekiwań. Wytknął mu to jeden z użytkowników Twittera. Nic jednak nie wskazywało na to, że wpis spotka się z ostrą reakcją koszykarza.
- Ty i Keef byliście słabi jak diabli - napisał internauta.
- Twoja mama była słaba ostatniej nocy - odpowiedział Gortat.
@WickedFlow_ Ur mama was weak last night
— Marcin Gortat (@MGortat) 25 kwietnia 2017
Chamska riposta szybko zaczęła podbijać portale społecznościowe. Jedynym wytłumaczeniem dla gracza "Czarodziejów" byłoby włamanie hakera na jego konto. Taki los spotkał na przykład Wojciecha Szczęsnego, którego Instagram był pełen wulgarnych wpisów i zdjęć.
W przypadku Gortata niewiele na to wskazuje. Kontrowersyjny wpis jest dostępny od kilkunastu godzin, a sam koszykarz dyskutuje z innymi fanami. Bardziej prawdopodobne jest, że Polak sam zaliczył wizerunkową wpadkę.
ZOBACZ WIDEO Potężny wsad koszykarza Barcelony i... zobacz, co się stało!