Angielski piłkarz świętował awans na całego. Zgubił cenne rzeczy i niewiele pamięta

Scott Brown wrócił do domu w stroju meczowym i bez kluczy, czy telefonu. Zawodnik Accrington Stanley do dzisiaj niewiele pamięta po historycznym awansie jego klubu.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
piłkarze Accrington Stanley Facebook / Na zdjęciu: piłkarze Accrington Stanley
Accrington Stanley we wtorek pokonało na własnym stadionie Yeovil Town 2:0. Zwycięstwo oznaczało awans do angielskiej League One (trzeci poziom rozgrywek). Piłkarze świętowanie zaczęli na murawie, kontynuowali w szatni i już wiadomo, że zabawa trwała jeszcze o wiele dłużej.

Dowodem na to jest to, co spotkało pomocnika Scotta Browna. 32-latek następnego dnia odezwał się na Twitterze i zdradził, że świętowanie awansu było dla niego kosztowne.

- Straciłem telefon, klucze do domu, kluczyki do samochodu i nie pamiętam, że do domu wróciłem w stroju meczowym. Chciałbym to przeżyć jeszcze raz - pisze Brown.



Accrington Stanley pierwszy raz w historii awansowało na poziom League One, więc nie dziwi, że wszyscy hucznie świętowali. Klub w ostatnich miesiącach spisywał się rewelacyjnie i wygrał szesnaście z dziewiętnastu meczów.

ZOBACZ WIDEO FC Barcelona znów traci punkty. Rezerwowi nie dali radę Celcie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×