Tatuaż polskiego żużlowca "naprawiony". Czarna pięść zakryła słowo
W ostatnich dniach głośno było o Krystianie Pieszczku. Nie mówiło się jednak o jego dobrych występach podczas meczów żużlowych, a o nowym tatuażu, który został zrobiony z błędem.
Marcin Karwot
WP SportoweFakty
/ Katarzyna Łapczyńska
/ Na zdjęciu: Przemysław Pawlicki, Krystian Pieszczek
Dziarę 22-letniego żużlowca udało się jednak szybko zmienić. Słowo "don't" zniknęło z ciała Pieszczka, a jego miejsce zajęła czarna pięść. Pozostała część napisu została bez zmian, czyli widnieje tam "Never give up", co oznacza "Nigdy się nie poddawaj".
Poprosiliśmy pewnego tatuażystę o skomentowanie pracy Fludzińskiego. - Ciężko było zakryć taki błąd, jednak uważam, że dałoby radę usunąć laserem "don't" i wrzucić tą samą czcionką "I Will". Zachowalibyśmy symetrię tatuażu. Teraz dzięki tej czarnej pięści wcale nie jest lepiej, ale skoro się komuś podoba, to jego decyzja. Ja bym nie dał sobie zrobić czegoś takiego - anonimowo komentuje jeden z tatuażystów.
ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa