Wkręcili Davida Beckhama. Były piłkarz załamał się, gdy zobaczył swoją rzeźbę
- Nie ma możliwości, aby postawić to przed stadionem. To zawstydzające - mówił zmieszany David Beckham, gdy zobaczył swój posąg. Legendarnego piłkarza wkręcił brytyjski aktor James Corden.
Do udziału w pranku zaproszono aktorów, którzy odgrywali rolę niedoinformowanego kibica czy autora rzeźby. - Ja naprawdę nie wyglądam tak jak on. Nie chcę cię obrazić, ale to dla mnie wielka rzecz. Nie ma możliwości, aby umieścić to przed stadionem. To zawstydzające - mówił wyraźnie poirytowany Beckham, który zwrócił uwagę na dziwny podbródek, oczy czy... pośladki. Byłemu piłkarzowi tak naprawdę podobały się tylko włosy.
Czytaj też: Szaleństwo na meczu Salford City. David Beckham pojawił się w swoim klubie
Załamany Beckham tłumaczył, że cała jego rodzina będzie na otwarciu, a gdyby jego dzieci zobaczyły coś takiego, "popłakałyby się". Na koniec operator wózka widłowego rozbił rzeźbę. - Najprawdopodobniej wyświadczyłeś mi przysługę - powiedział Beckham, po czym z zaplecza wyskoczył autor programu.
Cały prank:
Dorosłą piłkarską karierę Beckham zaczynał w Manchesterze United, dla którego grał przez 10 lat. Później zasilił Real Madryt, a w 2007 r. wyleciał za Ocean, by bronić barw LA Galaxy. Karierę zakończył w 2013 r. po występach w PSG. Dla reprezentacji Anglii wystąpił w 115 meczach, w których zdobył 17 goli.
Czytaj też: Ich biznesy zarabiają fortunę. Victoria i David Beckhamowie zostali miliarderami