Obie sytuacje miały miejsce w czwartej kwarcie spotkania TNT KaTropa kontra Phoenix Pulse. Gdy na zegarze pozostawało nieco ponad 7 minut do końca meczu, Calvine Abueva przewrócił się na parkiet i zwijał się z bólu.
Powtórki telewizyjne nie pozostawiły złudzeń. Abuev popchnął Terrence Jonesa. Sędziowie nie dostrzegli jednak faulu, więc kolarz z przeszłością w NBA sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość i dłonią uderzył swojego rywala w intymne miejsce.
Czytaj także: wesele Ramosa pod rygorem. Co za wymagania wobec gości
Abuev wstał z parkietu o własnych siłach i postanowił zrewanżować się przeciwnikowi. W kolejnej akcji nie trafił do kosza. Piłkę zebrał Jones. Abuev podbiegł do rywala i z całym impetem uderzył go. Jones przewrócił się, a na parkiecie zaiskrzyło między wieloma graczami. Arbitrzy musieli szybko interweniować, żeby nie doszło do poważniejszej bijatyki.
Oba niesportowe zachowania koszykarzy można zobaczyć w poniższym wideo:
Pojedynek zakończył się zwycięstwem drużyny TNT KaTropa 114:88. Z kolei Jones (grał m. in. Houston Rockets i New Orleans Pelicans w NBA) za uderzenie rywala w miejsce intymne otrzymał karę grzywny w wysokości około 1,5 tys. dolarów. Z kolei Abuev został zawieszony na czas nieokreślony i musiał zapłacić 1 tys. dolarów.
[b]Czytaj także: Mohamed Salah myślał, że dziennikarka chce go pocałować. Pomylił się
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: nietypowe wyzwanie dla Kloppa i Pochettino. Mieli niezły ubaw
[/b]