Fame MMA 5. Marcin Najman zaskoczony przed walką z "Bonusem BGC". Spotkała go "lawina sympatii"

Marcin Najman przed galą Fame MMA 5 pochwalił się, że ostatnio coraz więcej kibiców jest po jego stronie. - Jeszcze nigdy nie otrzymywałem od was takiego wsparcia - komentuje były pięściarz.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Marcin Najman Newspix / MARCIN SZYMCZYK/FOTOPYK / / Na zdjęciu: Marcin Najman
W sobotę w Ergo Arenie odbędzie się gala Fame MMA 5. W walce wieczoru zmierzą się Marcin Najman oraz Piotr Witczak, który przez fanów znany jest jako "Bonus BGC". Nikt nie ma wątpliwości, że w trakcie tego pojedynku będzie gorąco na trybunach.

Fame MMA 5. "Przerosło mnie to". Lord Kruszwil zaniepokoił kibiców przed walką z Mini Majkiem >>

"El Testosteron" do tej pory przeważnie musiał mierzyć się nie tylko z rywalami, ale także wrogą publicznością. Na galach bokserskich i MMA kibice najczęściej byli przeciwko niemu. Wygląda jednak na to, że to się powoli zmienia.

"Jeszcze nigdy nie otrzymywałem od was takiego wsparcia jak od kilku miesięcy. Już przed ostatnią walką w hali czułem duży doping. Teraz jednak jest lawina sympatii, której poza rodzinnym miastem nie odczuwałem, bo to przeważnie rywal był bardziej mile witany. Jestem pod wielkim wrażeniem wszystkiego, co się dzieje, że zrobię wszystko, by was nie zawieść" - komentuje Najman na Facebooku.

Fame MMA 5. "Bonus BGC" w formie. Piotr Witczak trenuje do walki z Marcinem Najmanem (wideo) >>

40-latek ostatnio przegrał trzy walki. Najpierw dwukrotnie w boksie z Rihardsem Bigisem, a potem w MMA z Pawłem Trybałą.

ZOBACZ WIDEO Ronaldo: Spałem z Roberto Carlosem więcej niż z moją żoną
Komu będziesz kibicować w walce wieczoru Fame MMA?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×