Siatkówka. Joanna Wołosz już nie zapozuje nago z pucharem. "Wyrosłam z tego"

Joanna Wołosz z Pucharem Włoch. Nieudany turniej dla Magdaleny Stysiak

Joanna Wołosz zdążyła przyzwyczaić kibiców do swojego nietypowego świętowania sukcesów. Ostatnie trofea uczciła wrzucając do sieci zdjęcia, na których pozuje nago, zakrywając się jedynie wywalczonym pucharem.

Po wywalczeniu mistrzostwa Włoch w sezonie 2018/2019, wraz z nią przed obiektywem stanęły wszystkie klubowe koleżanki z zespołu Imoco Volley Conegliano (zobacz więcej TUTAJ).

Kiedy więc reprezentantka Polski wywalczyła Puchar Włoch, oczekiwano, że podtrzyma swoją tradycję. Katarzyna Gajgał-Anioł napisała na Twitterze: "czekam na fotkę z pucharem".

Na odpowiedź ze strony Wołosz nie trzeba było długo czekać. "Wyrosłam już z tego" - skomentowała rozgrywająca Imoco Volley Conegliano i reprezentacji Polski. "I w tym momencie moje życie straciło sens" - żartobliwie odpisała Gajgał-Anioł.

W finale Pucharu Włoch Conegliano z Joanną Wołosz w składzie pokonało Unet E-work Busto Arsizio 3:0 (25:20, 25:18, 25:16). Bohaterką spotkania została Paola Egonu.

Zobacz także:
- Polskie tenisistki gotowe na Puchar Federacji. Elegancko ubrane wybrały się na kolację
- Alexandra Lazić będzie chciała zatrzymać siatkarki ŁKS-u. Zdolna i piękna przyjmująca

ZOBACZ WIDEO: Kwalifikacje siatkarek. Maria Stenzel: Czy wygrał lepszy? Chyba nie