W związku z ogłoszeniem stanu zagrożenia epidemicznego Fame MMA zdecydowało o przełożeniu pierwotnie zaplanowanej na 16 marca konferencji prasowej. Nową datą ogłoszono 22 marca.
Organizatorzy gali zapewniają, że robią wszystko, aby Fame MMA 6 odbyło się 28 marca, bez udziału publiczności. Na tym etapie zaawansowania projektu, odwoływanie lub zmiana daty wydarzenia wiąże się z daleko idącymi konsekwencjami dla zawodników i organizatorów.
Konieczne są zmiany i ewentualna gala pod wieloma względami będzie inna. Wiąże się to nie tylko z brakiem publiczności, ale również z nową formułą prezentacji i inną oprawą. Impreza stałaby się produktem czysto telewizyjnym emitowanym w systemie pay per view.
ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Gwiazdy piłki nożnej apelują do kibiców! "Jestem ujęty odpowiedzialnością piłkarzy"
Organizacja gali przy narzucanych odgórnie ograniczeniach jest jednak realna i nie zwiększa zagrożenia dla zdrowia zawodników i organizatorów - zapewnia Fame MMA. Obsługa realizacyjna miałaby zostać podzielona na małe, niezależne zespoły, natomiast zawodnicy mieliby przejść szczegółowe badania lekarskie na dwa dni przed i w dniu walk.
Trzeba jednak liczyć się z tym, że jeżeli nie uda się opanować pandemii na terenie Polski, to gala może zostać przełożona na inny termin.
W karcie walk Fame MMA 6 są między innymi Marcin Najman, Kasjusz Życiński czy Marta Linkiewicz.
Zobacz także:
- Koronawirus. Czarny scenariusz Łukasza Jurkowskiego. "Duże MMA wróci na jesień"
- MMA. Koronawirus. UFC nie odwołuje gal. Chce je przenieść do innych lokalizacji