Dawid Kubacki niczym David Hasselhoff. "Uratował" Krzysztofa Miętusa (wideo)
Dawid Kubacki spędza urlop na Mazurach. Widać, że humor mu dopisuje. Polski skoczek postanowił odegrać scenę z serialu "Słoneczny patrol". Wcielił się w rolę Davida Hasselhoffa i wyciągnął z wody Krzysztofa Miętusa.
Co ciekawe, po wyciągnięciu Miętusa z wody, "ratownik" nie podjął zalecanych czynności, takich jak udrożnienie dróg oddechowych czy sprawdzenie oddechu. Podał mu natomiast... piwo.
Oczywiście wszystko zostało upozorowane. Skoczek po prostu chciał się poczuć jak David Hasselhoff, jeden z głównych bohaterów "Słonecznego patrolu". Sportowcy wygłupiali się nad jeziorem Giława.
Film Kubackiego miał humorystyczny wydźwięk. Inna sprawa, że wakacyjne utonięcia to coroczny problem w naszym kraju. Statystyki prowadzone przez Komendę Główną Policji wskazują na to, że tylko od początku czerwca 2020 roku w Polsce utonęło 100 osób.
Czytaj także:
- Niecodzienne statystyki z meczu Borussia - Bayern. Robert Lewandowski praktycznie nie zabierał głosu
- Justyna Żyła wydała oświadczenie. "Każdy mój krok i Piotrka szkodzi dzieciom"
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)