Fame MMA 7. "Przestraszyłem się, co on chce zrobić Najmanowi". Dariusz "Lew" Kaźmierczuk odgraża się

"Darek dostał jakiegoś napadu agresji. Powiedział zabije Najmana" - napisał w mediach społecznościowych trener Mirosław Okniński, który rozmawiał z Dariuszem "Lew" Kazimierczukiem. Emocje przed galą Fame MMA 7 rosną.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Marcin Najman WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Marcin Najman
5 września tego roku zaplanowano galę Fame MMA 7. Kibiców już teraz najbardziej rozgrzewa ostatni w profesjonalnej karierze pojedynek Marcina Najmana. "El Testosteron" zmierzy się z Dariuszem "Lew" Kazimierczukiem.

Zdecydowany faworytem tego starcia będzie Marcin Najman. Rywal jednak nie zamierza łatwo poddać się i rozpoczął wojnę psychologiczną. Rozmawiał z nim Mirosław Okniński. Trener MMA zdradził, jak bardzo naładowany przed walką z Najmanem jest "Lew".

"Jestem w ciężkim szoku. Darek dostał jakiegoś napadu agresji. Powiedział, że zabije Najmana, że odgryzie mu ucho jak Tyson. Nie poznaje Darka. Powiedział, że szanuje Najmana, że dzięki niemu ma walkę, ale że rozszarpie. Aż się przestraszyłem co on chce zrobić Najmanowi" - napisał na swoim profilu na Facebooku Mirosław Okniński.

Kaźmierczuk stoczył 10 walk w MMA. 8 przegrał i 2 wygrał. Rywalizował między innymi z Szymonem Kołeckim.

Czytaj także:
Wielkie serce Marcina Najmana. Chce wspomóc rehabilitację Tomasza Golloba
Marcin Najman tłumaczy się z awantury z "Don Kasjo"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siła i szybkość! Kapitalny pokaz polskiej zawodniczki MMA
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×