W miniony piątek Juventus Turyn odpadł z Ligi Mistrzów. Mistrz Włoch w rewanżu 1/8 finału wygrał z Olympique Lyon 2:1, ale rywale awansowali dzięki zwycięstwu 1:0 na własnym stadionie. Cristiano Ronaldo strzelił dwa gole, ale do pełni szczęścia zabrakło jeszcze jednej bramki.
Portugalczyk mocno przeżył brak awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Piłkarz za wszelką cenę chciał pojechać z zespołem do Lizbony na finałowy turniej.
Nie udało się, więc Ronaldo musiał poszukać nowej destynacji. Wraz z uroczą partnerką Georginą Rodriguez udali się na Saint-Tropez.
"CR7" wypoczywa na swoim luksusowym jachcie. Oboje niedawno zamieścili nowe wpisy na Instagramie, na których pokazali zdjęcia z jachtu przy blaskach zachodzącego słońca. Fotka Ronaldo momentalnie zrobiła furorę w sieci. W ciągu godziny polubiło ją ponad 2 mln osób. Dla porównania: zdjęcie Goerginy polubiło niecałe 900 tys.
Cristiano jednak z optymizmem patrzy w przyszłość. Nie było tajemnicą, że źle się dogaduje z dotychczasowym trenerem Maurizio Sarrim. Włoch został zwolniony dzień po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. W nowym sezonie klub z Turynu będzie prowadzić Andrea Pirlo.
Zobacz także:
Transfery. Legia Warszawa. Kamil Kosowski: Liczę, że Kapustka zje ligę pod względem przygotowania fizycznego
Liga Mistrzów. FC Barcelona - Bayern. Szantażował klub e-mailami, teraz usłyszał zarzuty
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Immobile z żoną świętują pokonanie Lewandowskiego