Fame MMA 7. Dawid Malczyński - Wojciech Gola. Kontuzja zakończyła walkę

Dawid Malczyński (4-1) pokonał współwłaściciela Fame MMA Wojciecha Golę (1-2) podczas gali w Łodzi. Zakończenie pojedynku należało jednak do pechowych.

Maciej Szumowski 05 Września 2020, 23:42

Materiały prasowe / FAME MMA / Na zdjęciu: Wojciech Gola - jeden z współwłaścicieli Fame MMA

Fame MMA. Będzie pojedynek Mateusza Murańskiego z Arkadiuszem Tańculą

Młodszy z braci Malczyńskich, Dawid, wyzwał do pojedynku współwłaściciela Fame MMA, Wojciecha Golę. Starcie pierwotnie planowano na ósmą galę organizacji, jednak w ostatniej chwili zmieniono plany i dodano je do karty walk wrześniowej imprezy.

Konfrontacja odbyła się w umownym limicie do 80 kilogramów, w związku z czym w jej stawce nie znalazł się pas wagi półśredniej należący do Dawida Malczyńskiego.

W MMA wrocławianin wcześniej wystąpił czterokrotnie. Pokonał kolejno Adriana Polańskiego, Amadeusza Roślika i Tomasza Olejnika. Na Fame MMA UK, w ostatniej chwili, zestawiono rewanż z "Polakiem". Wtedy Malczyński przegrał przez niejednogłośną decyzję. Tytułu mistrzowskiego jednak nie stracił, ponieważ w stawce starcia pas się nie znalazł.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jeden cios i po walce! Spektakularny nokaut w Rosji

Z kolei Wojciech Gola w mieszanych sztukach walki wcześniej bił się dwukrotnie. Zadebiutował podczas gali w Wielkiej Brytanii. Z Joelem Morrisem nie miał większych szans. Na Fame MMA 6 zmierzył się już z Marcinem Krasuckim. Z "Rafonixem" nie miał większych problemów i wygrał przez nokaut techniczny.

Walka, ze względu na krótki czas przygotowania obu wojowników, zakontraktowana została na trzy rundy po dwie minuty.

Od błędu zaczął Dawid Malczyński. Wojciech Gola szybko to wykorzystał. Obalił i był w parterze z góry. Tam jednak robił niewiele. Zauważył to sędzia, który poprosił zawodników o powrót do stójki. Na koniec rundy do parteru sprowadził Malczyński.

Drugą rundę Malczyński zaczął od ciosów wymierzanych w stronę Goli. Były uczestnik "Warsaw Shore" uciekał przed youtuberem. Mistrz wagi półśredniej zakończył tę odsłonę będąc z góry w parterze.

Starcie zostało zakończone po dwóch rundach! Wojciech Gola nie został dopuszczony do trzeciej rundy ze względu na kontuzję nogi. Poznaniak chciał walczyć dalej. Decyzję podjął jednak lekarz.

Pojedynek został przerwany, a zwycięzcą ogłoszono Dawid Malczyński. Wygranej nie świętował. Jego rywal klatkę opuścił w towarzystwie ratowników medycznych.

W walce wieczoru Fame MMA 7 w Łodzi zmierzą się Paweł "Popek" Mikołajuw i Damian "Stifler" Zduńczyk. Szczegółowa relacja z gali na WP SportoweFakty.

Zobacz także:
-> Boks. Felix Sturm trenuje w więzieniu. Były mistrz świata chce wrócić do ringu
-> Boks. Maciej Miszkiń grzmi po zmianie werdyktu walki Jackiewicza. Padło porównanie do Adolfa Hitlera
-> MMA. UFC Vegas 9. Bartosz Fabiński i Andre Muniz stanęli twarzą w twarz (wideo)