Na przełomie 2020 i 2021 roku ten temat rozgrzewał fanów do czerwoności. Po wymianie zdań Marcin Najman umówił się z Krzysztofem Stanowskim na sparing bokserski. "El Testosteron" czekał pod częstochowskim klubem na dziennikarza, ale ten się nie zjawił.
Internet błyskawicznie obiegły jednak zdjęcia 41-letniego byłego pięściarza w niebieskiej kurtce. Strój stał się hitem, który za gigantyczną kwotę wylicytowano podczas 29. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kurtkę wylicytował sam... Krzysztof Stanowski z pomocą internautów za nieco ponad 20 tys. złotych.
Gdy w lutym, przed konkursem Pucharu Świata w Zakopanem, Sebastian Szczęsny wybrał się na Krupówki w podobnie niebieskiej kurtce, nie spodziewał się, że przeżyje taki horror. Komentator skoków narciarskich w Telewizji Polskiej był oblegany przez fanów. Wszystko dlatego, że jego strój był łudząco podobny do słynnej już w całej Polsce niebieskiej "Najmanówki".
"Panowie Stanowski i Najman, chciałem wam bardzo serdecznie podziękować. Przejście Krupówkami w takiej kurtce to horror. Krzyki "Stanowski gdzie jesteś?" albo "znalazłeś Stanowskiego??" Non stop!! Masakra!! O oferowanej pomocy w poszukiwaniach nie wspominając! Dzięki!!" - napisał na Twitterze Sebastian Szczęsny.
"Przepraszam" - odpisał Stanowski. "Sebastian pozdrawiam" - to już z kolei słowa Marcina Najmana.
Panowie @K_Stanowski i @MarcinNajman chciałem wam bardzo serdecznie podziękowaćPrzejście Krupówkami w takiej kurtce to horror!!! Krzyki„Stanowski gdzie jesteś?”albo„znalazłeś Stanowskiego??” Non stop!! Masakra!!O oferowanej pomocy w poszukiwaniach nie wspominając! Dzięki!! pic.twitter.com/q8zbQnCFer
— Sebastian Szczęsny (@seba_szczesny) February 14, 2021
Czytaj także:
"Pierwszy raz taka sytuacja". Anita Włodarczyk pokazała "serce"
W telewizji tego wywiadu nie puścili. Zaskakujący komentarz piłkarza
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach