Wzruszające sceny miały miejsce tuż po ostatnim eliminacyjnym biegu na 200 m kobiet w klasie T11 (osoby niewidome). Zawodniczka z Zielonego Przylądka Keula Nidreia Pereira Semedo zajęła ostatnie, czwarte miejsce w swoim biegu i do półfinału paraolimpijskiego nie awansowała. Mimo to, po chwili popłakała się ze wzruszenia.
Okazało się, że jeszcze na bieżni, przed kamerami, oświadczył jej się... przewodnik, z którym biegła. Manuel Antonio Vaz da Veiga na chwilę opuścił partnerkę po czym wrócił z pierścionkiem zaręczynowym.
Niewidoma sprinterka wyglądała na totalnie zaskoczoną całą sytuacją. Była wyraźnie szczęśliwa i przyjęła oświadczyny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko
Przy całej sytuacji były pozostałe biegaczki z eliminacyjnego biegu i ich przewodnicy, którzy gratulowali przyszłej parze młodej. "Niech biegną razem przez całe życie!" - napisał obok filmiku z oświadczyn oficjalny profil Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio.
Tym samym Keula Nidreia Pereira Semedo nie awansowała do półfinału, a mimo to, otrzymała największe oklaski od zgromadzonej na stadionie publiczności.
#Paralympics proposal alert
— Paralympic Games (@Paralympics) September 2, 2021
Manuel Antonio Vaz da Veiga, guide to Keula Nidreia Pereira Semedo, popped the question after the women's T11 200m heats
May the two of them run together for life! #Tokyo2020 #ParaAthletics pic.twitter.com/BYfWVwtwYm
Czytaj też:
-> Olbrzymi pech Polki w Tokio! Jedna setna sekundy i miałaby medal (wideo)
-> Dwa razy biła rekord świata, ale potem go straciła. Polka ma drugi medal w Tokio!