Zawodnicy Bayernu Monachium są zobowiązani do przyjeżdżania na spotkania biznesowe (na trening, stadion itp.) samochodami marki Audi. To oficjalny partner mistrza Niemiec.
Jeśli ktoś złamie ten przepis, musi sporo zapłacić. O tym kilka miesięcy temu przekonał się Kingsley Coman, który przyjechał swoim prywatnym Mercedesem AMG. Grzywna wynosiła w jego przypadku około 50 tysięcy euro.
Przed sezonem 2021/2022 Audi przekazało piłkarzom nowe, ekskluzywne samochody. To w pełni elektryczne Audi e-tron GT i Audi RS e-tron GT. Po odbiór udało się dziesięciu zawodników, w tym gronie był Robert Lewandowski.
Fura kapitana reprezentacji Polski jest wypasiona, osiągi robią wielkie wrażenie. "Super Express" podaje, że model bazuje na rozwiązaniach znanych m.in. z Porsche Taycan. W pełni elektryczny e-tron GT quattro przyspiesza do setki w czasie 4,1 sekundy. Model Audi RS e-tron GT ma jeszcze lepsze statystyki: pozwala na osiągnięcie 100 km/h w czasie 3,3 sekundy!
Cena aut zwala z nóg. Podstawowa wersja kosztuje około 440 tysięcy złotych. Za odmianę e-tron GT quattro trzeba zapłacić jeszcze więcej (około 600 tys.)!
Lewandowski w swoim garażu ma także inne auta. Jednym z nich jest Mercedes AMG G 63, samochód kosztujący około miliona złotych. Waży 2,5 tony, potrafi się rozpędzić do 240 km/h. Nie należy do samochodów ekonomicznych, bo w mieście może spalić około 30 litrów paliwa na 100 kilometrów. Silnik 4.0 V8 generuje moc 585 koni mechanicznych.
Robert Lewandowski w ostatnim meczu z RB Lipsk wykorzystał rzut karny i dzięki temu ma już na koncie sześć trafień. Polak miał jeszcze dwie doskonałe okazje, ale obie zmarnował. Bayern Monachium tego dnia był dużo lepszy od Lipska i zwyciężył na wyjeździe aż 4:1. Teraz przed Polakiem starcie z Barceloną.
Czytaj też:
-> To będzie piękne pożegnanie. Znamy szczegóły ostatniego meczu Fabiańskiego!
-> Wszystko jasne! Trener Juventusu rozwiał wątpliwości ws. Wojciecha
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie można się nie wzruszyć. Reakcja ojca znanego piłkarza mówi wszystko