Agnieszka Włodarczyk szukała mężczyzny, u boku którego znajdzie stabilizację. Jej życie zmieniło się, gdy poznała Roberta Karasia. To mistrz i rekordzista świata w ultra triathlonie, który w tym roku ustanowił najlepszy wynik na dystansie pięciokrotnego Ironmana.
Owocem ich miłości jest syn Milan, który przyszedł na świat w tym roku. Aktorka pierwszy raz odkrywa blaski i cienie macierzyństwa, a swoimi doświadczeniami dzieli się na Instagramie.
Tym razem poruszyła temat macierzyństwa w wieku 40 lat. W trakcie przemyśleń w jej głowie pojawiła się jedna obawa.
"Ja widzę tylko jeden minus. Jeśli będzie mi dane dożyć 70. urodzin, Milanek będzie miał dopiero 30 lat. Nie wiadomo, czy doczekam wnuków. Z drugiej strony równie dobrze mogę zostać babcią w wieku 60 lat" - pisze Włodarczyk.
Gwiazda jednak szybko sobie uświadomiła, że "nie ma co gdybać". Doskonale wie, że życie pisze różne scenariusze, a macierzyństwo w dojrzałym wieku jednak ma więcej plusów niż minusów.
Szczęsny do żony: Moja cierpliwość też ma swoje granice >>
Dziewczyna gwiazdora skoków robi furorę. Wygląda jak milion dolarów >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo i jego stara miłość