Gwiazdor ligi NFL miał wypadek. Nie żyje jedna osoba

Getty Images / Na zdjęciu: Futbol amerykański
Getty Images / Na zdjęciu: Futbol amerykański

Tragiczny w skutkach okazał się wypadek, w którym uczestniczył Deshazor Everett. Prowadzony przez niego samochód wypadł z drogi. Wskutek zdarzenia zginęła 29-letnia pasażerka zawodnika.

W tym artykule dowiesz się o:

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. Jak przekazało ESPN, samochód prowadzony przez Everetta z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z jezdni. Następnie pojazd uderzył w drzewa i dachował.

Trwa dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyn wypadku. Everett trafił do szpitala z ciężkimi urazami, które jednak nie zagrażają jego życiu.

Z zawodnikiem drużyny z Waszyngtonu podróżowała pasażerka. 29-latka również znalazła się w szpitalu, gdzie zmarła.

"Nasze myśli i modlitwy są ze wszystkimi, których dotknęła ta tragedia. Nasz zespół współpracuje z lokalnymi władzami, ponieważ nadal są gromadzone informacje" - przekazał klub w oświadczeniu.

Dwójka klubowych kolegów Everetta poinformowała, że jechała za jego samochodem. Pozostali na miejscu wypadku, aby porozmawiać z policją.

Deshazor Everett do NFL trafił w 2015. W trwających rozgrywkach wystąpił we wszystkich 14 meczach. Jego zespół wygrał sześć spotkań i zanotował osiem porażek.

Czytaj także:
Mundial 2022. Więzienie dla homoseksualnego kibica
Koszmarny wypadek i koniec kariery. Teraz ujawnia wszystko

Komentarze (1)
avatar
piotr9990
19.09.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
młodzi ludzie wolą zostać dzisiaj youtuberami o właśnie