Wywołała skandal po finale Ligi Mistrzów. Znów jest o niej głośno

Tak zrobiło się o niej głośno

"Kinsey Wolanski nadal zachwyca fanów" - pisze o niej "The Sun". Brytyjczycy przypomnieli, że gdy podczas finału Ligi Mistrzów w 2019 roku wbiegł na boisko, to "gwiazdy Tottenhamu i Liverpoolu nie wiedziały gdzie patrzeć".

Kosztowna promocja?

Wolanski wbiegła wtedy na murawę w skąpym odzieniu i dodatkowo zamieściła na nim reklamę kanału YouTube swojego chłopaka. Łącznie kosztowało ją to 15 tys. euro kary.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaj człowieka, który strzela gole w... budowlanych rękawicach

Zobacz także: "Czas na nowe doświadczenie". Lewandowska zaskoczyła

Kara to pestka

Kwota, jaką musiała uiścić to jednak nic w porównaniu z tym, co muszą płacić firmy chcące się reklamować podczas tego wielkiego sportowego wydarzenia. Koszt wyświetlenia spotu wtedy (2019 rok) kosztował 4 mln euro!

Wielki rozgłos

Najwięcej zyskała jednak sama Wolanski, której popularność nagle skoczyła niesamowicie. Jej konto na Instagramie obserwuje aktualnie ponad 3,6 mln fanów.

Fani wniebowzięci

Jej ostatni filmik, który zamieściła w mediach społecznościowych robi furorę. Widać na nim, jak modelka wchodzi w wyciętym bikini do wanny i popija szampana. Zamierzony efekt został osiągnięty. Ponad 53 tys. serduszek i setki komentarzy.

Zobacz także: Bohater Lecha znalazł w Polsce miłość. To zjawiskowa "Bela"

Fani oszaleli

"O mój Boże!", "Jesteś piękna", "Niektórzy mają swój własny świat", "Szczęściara", "Perfekcyjnie", "Śliczna księżniczka" - rozpisywali się jej fani w komentarzach pod nagraniem.