W tym artykule dowiesz się o:
Poznali się przy okazji meczu
Roman Weidenfeller poznał się ze swoją przyszłą żoną w 2010 roku. To było po spotkaniu Borussii Dortmund. Para zakochała się w sobie od pierwszego wejrzenia.
Owoce miłości
W 2015 roku Roman i Lisa się pobrali, a w 2016 na świat przyszedł ich syn Leonard. Wtedy nic nie zwiastowało poważnych kłopotów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siłownia stała się jej pasją. Tak trenuje Rozenek-Majdan
Pierwsze rozstanie
Już w 2018 roku doszło do pierwszej separacji Romana i Lisy Weidenfellerów. Poczuli wówczas wypalenie w swoim związku.
Powrót
W 2020 roku znów para mieszkała razem i wszystko wskazywało na to, że miłość ponownie kwitnie. Na początku obecnego roku na świat przyszło ich drugie dziecko - córka Luna.
Kolejny zwrot akcji
Tym samym informacja o tym, że były bramkarz Borussii Dortmund rozstaje się ze swoją małżonką na dobre, budzi w Niemczech spore emocje.
Powiedział to wprost
W rozmowie z "Bildem" Weidenfeller wprost przyznał, że jego małżeństwo na dobre się rozpadło.
- To prawda, Lisa i ja nie jesteśmy już parą. Rozstaliśmy się polubownie. Próbowaliśmy wspólnie ratować nasze małżeństwo, ale niestety zdaliśmy sobie sprawę, że na dłuższą metę to się nie sprawdza - podkreślił.