W tym artykule dowiesz się o:
Skradła show podczas finału Ligi Mistrzów
Kinsey Wolanski zdobyła ogromną popularność po swoim występie podczas finału Ligi Mistrzów w 2019 r. W pierwszej połowie meczu, w którym Liverpool FC pokonał Tottenham Hotspur 2:0, urocza blondynka wbiegła na murawę. Od razu przykuła uwagę, bowiem miała na sobie jedynie czarny strój kąpielowy. Na jego przodzie znalazła się nazwa portalu dla dorosłych, należącego do jej ówczesnego partnera, Witalija Zdorowieckiego.
Zyskała popularność
Po tym wydarzeniu Wolanski zyskała ogromny rozgłos. Również w mediach społecznościowych, gdzie na Instagramie jej grono obserwujących wzrosło do ponad 3 mln osób. Obecnie śledzi ją ponad 3,7 mln użytkowników.
Wykorzystuje swoje piękno
Kariera Wolanski rozpoczęła się od modelingu. W mediach społecznościowych chętnie chwali się zdjęciami z sesji, kiedyś znalazła się w magazynie "Sports Illustrated". Jej ogromną pasją jest też sport, więc dbanie o sylwetkę jest jej codziennością.
Pasja wysokich lotów
Obecnie Wolanski skupia całą uwagę na innej pasji. Zgłębia temat latania i zdobyła nawet uprawnienia pilota. Pasja do ryzykownych aktywności zaprowadziła ją w przestworza, gdzie pilotuje zarówno samoloty, jak i śmigłowce. Jest też wykwalifikowaną spadochroniarką.
Za nią wymagające szkolenie
Zdobycie licencji pilota zajęło Wolanski półtora roku. Cały proces wymagał przejścia przez trzy egzaminy - pisemny, ustny oraz praktyczny. "Latałam przez 112 godzin, zanim zdałam końcowy egzamin kontrolny" - zdradziła kiedyś na Instagramie. Teraz, po uzyskaniu kwalifikacji, Wolanski wzbija się w przestworza za sterami swojego jednosilnikowego Pipera Archera. Nagrania z lotów chętnie umieszcza z kolei w mediach społecznościowych.
Spełnia się zawodowo i prywatnie
Wolanski kontynuuje przy okazji karierę jako prezenterka sportowa i pojawia się w programach NFL, współpracując z gwiazdami różnych dyscyplin sportowych. Dodatkowo skupia się na życiu prywatnym, które wiedzie u boku Vince'a Sante'a, wpływowego trenera fitness.