Niemka skomentuje mecze Euro. A w Polsce? Kto może zostać "Szpakowskim w spódnicy"?

Niedawno niemiecka telewizyjna ZDF ogłosiła rewolucję w transmisjach sportowych. "Po raz pierwszy w historii mecze piłkarskie na mistrzostwach Europy będzie komentować kobieta" - poinformował dyrektor sportowy stacji.

Dziennikarką, która odważy się usiąść przed mikrofonem, jest Claudia Neumann. Niemka ma spore doświadczenie w komentowaniu spotkań piłkarskich, ale w innym wydaniu. Prowadziła m.in. relacje z meczów mistrzostw Europy i mistrzostw świata pań. Na Euro 2016 - w fazie grupowej - usłyszymy jej komentarz podczas spotkań: Walia - Słowacja i Włochy - Szwecja.

Na temat kobiet na stanowisku komentatorskim zdania w środowisku są podzielone.

Tomasz Smokowski z Canal + uważa, że kobiety nie powinny komentować meczów piłkarskich mężczyzn. - Ciężko będzie im zdobyć wiarygodność i zaufanie kibiców. Zawsze im powtarzam: dziewczyny, współczuję wam, bo musicie być trzy razy lepiej przygotowane ode mnie. Mi ludzie łatwiej wybaczą błąd niż wam - mówi "Super Expressowi".

Dużo bardziej niemiecki pomysł stacji ZDF podoba się Włodzimierzowi Szaranowiczowi (komentator TVP) oraz Marianowi Kmicie (szef sportu w Polsacie). Jest tylko jeden problem. - Pracuję w tym zawodzie ponad 20 lat, jednak do tej pory żadna z dziennikarek nie przyszła do mnie i nie powiedziała wprost: "Chcę komentować mecze, najlepiej finał Ligi Mistrzów" - zaznacza Kmita.

Na kolejnych stronach znajdziesz pięć polskich dziennikarek sportowych, które naszym zdaniem najbardziej nadawałyby się do komentowania spotkań piłkarskich. Zachęcamy również do głosowania w sondzie na wasze faworytki.

Paulina Czarnota-Bojarska

Paulina Czarnota-Bojarska to jedna z najbardziej doświadczonych polskich dziennikarek sportowych. Najczęściej można ją spotkać na stadionach polskiej Ekstraklasy, gdzie prowadzi wywiady z piłkarzami. Zdarza się również, że prowadzi studio na meczach żużlowych.

Reporterka nc+ od dziecka marzyła o pracy w sporcie. - Postanowiłam, że zostanę dziennikarką sportową, gdy miałam 9–10 lat. Najpierw był boks, pływanie, które nie tylko oglądałam, ale i uprawiałam. Znałam więc wyniki lepiej od wszystkich koleżanek czy kolegów. Zawsze byłam nawiedzona - przyznała kiedyś na łamach "Tempa".

Czarnota-Bojarska ma za sobą już m.in. prowadzenie relacji ze spotkań kobiecej reprezentacji Polski. W Dzień Kobiet miała również okazję komentować skróty meczów naszej Ekstraklasy. Czy chciałaby spróbować usiąść za mikrofonem przy okazji męskich spotkań transmitowanych na żywo?

- Ciekawi mnie, jak bym wypadła. Merytorycznie tragedii pewnie by nie było, ale nie wiem, czy Polska jest na to gotowa. No i trzeba mieć kawał głosu. Nie wiem, czy za bardzo bym nie piszczała - powiedziała wprost.

Karolina Szostak

Karolina Szostak od najmłodszych lat miała styczność z telewizją. Jako 15-latka prowadziła Szortpress w programie 5-10-15. Po stażu w Teleexpressie przeniosła się do Polsatu, gdzie do dziś pracuje jako dziennikarka sportowa w stacjach: Polsat Sport oraz Polsat Sport News.

Szostak jest bardzo popularna wśród fanów sportu. Zwłaszcza mężczyźni lubią oglądać ją w telewizji. To nie przypadek, że "Playboy" kilka razy dzwonił do niej z ofertą sesji zdjęciowej. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że nie byłoby to mile widziane przez jej pracodawcę. Dlatego dziennikarka odmówiła "Playboyowi".

Pytanie, czy Szostak sprawdziłaby się z mikrofonem, prowadząc relacje z meczów piłkarzy polskiej reprezentacji lub Ekstraklasy.

Daria Kabała-Malarz

Daria Kabała-Malarz to kolejna zawodniczka teamu nc+. Jej ulubiona dyscyplina to żużel, ale na mecze piłkarskiej Ekstraklasy także jeździ bardzo często. Przeprowadza wywiady z zawodnikami oraz trenerami.

Jej przygoda z dziennikarstwem sportowym zaczęła się krótko po maturze. Kabała-Malarz zapisała się na studia lingwistyczne i jednocześnie wysłała CV do telewizji. - Chciałam pracować w magazynie żużlowym, sądziłam, że może przyda się osoba, która będzie tłumaczyła materiały ze Sky Sports. Minęły trzy miesiące i spróbowałam pracy reporterskiej - powiedziała na łamach "Tempa".

Gdy zapytano ją, czy chciałaby komentować mecze piłkarzy, przyznała, że to chyba nie jest praca dla niej. - Uważam, że są miejsca zarezerwowane tylko dla facetów. Nie wyobrażam sobie, by mecz piłki nożnej komentowała kobieta. Zupełnie nie mam takich dążeń - zaznaczyła.

Justyna Kostyra

Justyna Kostyra od marca 2015 roku pracuje w redakcji sportowej Polsatu Sport. Wcześniej polska dziennikarka świetnie radziła sobie przed kamerami stacji Orange Sport.

Kibice kochają jej głos. Na forum WP SportoweFakty czytamy m.in. takie komentarze:

"Jak pierwszy raz ją usłyszałem, to już się zakochałem. Warto podkreślić jej miły głos".

"Uwielbiam ją słuchać, nie mówi nic zbędnego, a czasem jeszcze robi ciekawe wstawki".

Czy te cechy predestynują Justynę Kostyrę do komentowania meczów piłkarskich mistrzostw świata albo Europy? Włodzimierz Szaranowicz w jednym z wywiadów przyznał, że chętnie by to sprawdził.

Sonia Śledź

Gdyby w dziennikarstwie sportowym przyznawali medale za urodę, Sonia Śledź miałaby pewnie same złote. Reporterka stacji nc+ to miss tego środowiska. Kobieta, za którą zawsze oglądają się piłkarze oraz kibice.

Sonia jeździ na mecze Ekstraklasy i przeprowadza wywiady. Jak trafiła do tego zawodu? - Trzy lata temu przyszłam na staż do nSportu i tak zostałam. Gdy platformy się połączyły, to przeniosłam się tu i zwerbowali mnie do Ekstraklasy - zdradziła.

Futbolem interesowała się od dziecka, bo w jej rodzinie to najpopularniejsza dyscyplina sportowa. Jednak na pytanie: "Czy przyjęłaby propozycję poprowadzenia relacji z męskiego meczu piłkarskiego?" odpowiada wprost: - Nie potrafię sobie tego wyobrazić.

Zachęcamy do głosowania na najlepszą kandydatkę na komentatorkę meczów piłkarskich w Polsce. Sonda znajduje się poniżej.

Opracował PS