W tym artykule dowiesz się o:
Marta Barczok robi prawdziwą furorę na portalach społecznościowych. Fanka reprezentacji Polski, która na co dzień mieszka i pracuje w Londynie, chętnie pokazuje swoje wdzięki podczas meczów naszej drużyny na turnieju we Francji. - To Miss Euro 2016 - twierdzą nie tylko dziennikarze, ale i kibice.
Swoje "pięć minut" sławy ma także inna fanka znad Wisły. Chodzi o Katarzynę Stenderę, piękną brunetkę z Wrocławia, którą sprawne oko fotoreporterów wychwyciło podczas pierwszego spotkania Biało-Czerwonych na mistrzostwach z Irlandią Północną.
Kasia wyróżniała się z tłumu nie tylko swoją świetną sylwetką i ładną buzią, ale również napisem na brzuchu: "Fan Inside" (tłum. "Fan jest w środku). Skąd taki pomysł?
- Jestem w ciąży. A to był pomysł taty malucha. Spodobał mi się. W ten sposób moje dziecko, mimo że w brzuchu, miało poczucie uczestnictwa w turnieju Euro 2016 i kibicowaniu - powiedziała polska kibicka "Gazie Wrocławskiej".
Kasia przyznała, że nawet przez myśl jej nie przeszło, że jej ciąża może zrobić taką furorę w sieci. O jej brzuchu można przeczytać w mediach polskich i zagranicznych (m.in. z Niemiec, Chorwacji i Francji). Wrocławianką zainteresował się również portal "Łączy nas piłka", który pokazał jej zdjęcie na oficjalnym koncie na Instagramie (patrz foto nr 1).
- Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona taką popularnością, ale będzie to na pewno świetna historia do opowiadania, gdy dzieciak przyjdzie już na świat - przyznała nasza bohaterka.
Piękna fanka jak na razie nie planuje wyjazdu na spotkanie ćwierćfinałowe Biało-Czerwonych ze Szwajcarią. Ale kto wie, czy coś w tej kwestii się nie zmieni? My tymczasem zachęcamy do obejrzenia zdjęć Kasi na kolejnych stronach. Warto!
Marta Barczok robi prawdziwą furorę na portalach społecznościowych. Fankareprezentacji Polski, która na co dzień mieszka i pracuje w Londynie, chętnie pokazuje swoje wdzięki podczas meczów naszej drużyny na turnieju we Francji. - To Miss Euro 2016 - twierdzą nie tylko dziennikarze, ale i kibice.
Swoje "pięć minut" sławy ma także inna fanka znad Wisły. Chodzi o Katarzynę Stenderę, piękną brunetkę z Wrocławia, którą sprawne oko fotoreporterów wychwyciło podczas pierwszego spotkania Biało-Czerwonych na mistrzostwach z Irlandią Północną.
Kasia wyróżniała się z tłumu nie tylko swoją świetną sylwetką i ładną buzią, ale również napisem na brzuchu: "Fan Inside" (tłum. "Fan jest w środku). Skąd taki pomysł?
- Jestem w ciąży. A to był pomysł taty malucha. Spodobał mi się. W ten sposób moje dziecko, mimo że w brzuchu, miało poczucie uczestnictwa w turnieju Euro 2016 i kibicowaniu - powiedziała polska kibicka "Gazie Wrocławskiej".
Kasia przyznała, że nawet przez myśl jej nie przeszło, że jej ciąża może zrobić taką furorę w sieci. O jej brzuchu można przeczytać w mediach polskich i zagranicznych (m.in. z Niemiec, Chorwacji i Francji). Wrocławianką zainteresował się również portal "Łączy nas piłka", który pokazał jej zdjęcie na oficjalnym koncie na Instagramie (patrz foto nr 1).
- Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona taką popularnością, ale będzie to na pewno świetna historia do opowiadania, gdy dzieciak przyjdzie już na świat - przyznała nasza bohaterka.
Piękna fanka jak na razie nie planuje wyjazdu na spotkanie ćwierćfinałowe Biało-Czerwonych ze Szwajcarią. Ale kto wie, czy coś w tej kwestii się nie zmieni? My tymczasem zachęcamy do obejrzenia zdjęć Kasi na kolejnych stronach. Warto!
Marta Barczok robi prawdziwą furorę na portalach społecznościowych. Fankareprezentacji Polski, która na co dzień mieszka i pracuje w Londynie, chętnie pokazuje swoje wdzięki podczas meczów naszej drużyny na turnieju we Francji. - To Miss Euro 2016 - twierdzą nie tylko dziennikarze, ale i kibice.
Swoje "pięć minut" sławy ma także inna fanka znad Wisły. Chodzi o Katarzynę Stenderę, piękną brunetkę z Wrocławia, którą sprawne oko fotoreporterów wychwyciło podczas pierwszego spotkania Biało-Czerwonych na mistrzostwach z Irlandią Północną.
Kasia wyróżniała się z tłumu nie tylko swoją świetną sylwetką i ładną buzią, ale również napisem na brzuchu: "Fan Inside" (tłum. "Fan jest w środku). Skąd taki pomysł?
- Jestem w ciąży. A to był pomysł taty malucha. Spodobał mi się. W ten sposób moje dziecko, mimo że w brzuchu, miało poczucie uczestnictwa w turnieju Euro 2016 i kibicowaniu - powiedziała polska kibicka "Gazie Wrocławskiej".
Kasia przyznała, że nawet przez myśl jej nie przeszło, że jej ciąża może zrobić taką furorę w sieci. O jej brzuchu można przeczytać w mediach polskich i zagranicznych (m.in. z Niemiec, Chorwacji i Francji). Wrocławianką zainteresował się również portal "Łączy nas piłka", który pokazał jej zdjęcie na oficjalnym koncie na Instagramie (patrz foto nr 1).
- Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona taką popularnością, ale będzie to na pewno świetna historia do opowiadania, gdy dzieciak przyjdzie już na świat - przyznała nasza bohaterka.
Piękna fanka jak na razie nie planuje wyjazdu na spotkanie ćwierćfinałowe Biało-Czerwonych ze Szwajcarią. Ale kto wie, czy coś w tej kwestii się nie zmieni? My tymczasem zachęcamy do obejrzenia zdjęć Kasi na kolejnych stronach. Warto!
Marta Barczok robi prawdziwą furorę na portalach społecznościowych. Fankareprezentacji Polski, która na co dzień mieszka i pracuje w Londynie, chętnie pokazuje swoje wdzięki podczas meczów naszej drużyny na turnieju we Francji. - To Miss Euro 2016 - twierdzą nie tylko dziennikarze, ale i kibice.
Swoje "pięć minut" sławy ma także inna fanka znad Wisły. Chodzi o Katarzynę Stenderę, piękną brunetkę z Wrocławia, którą sprawne oko fotoreporterów wychwyciło podczas pierwszego spotkania Biało-Czerwonych na mistrzostwach z Irlandią Północną.
Kasia wyróżniała się z tłumu nie tylko swoją świetną sylwetką i ładną buzią, ale również napisem na brzuchu: "Fan Inside" (tłum. "Fan jest w środku). Skąd taki pomysł?
- Jestem w ciąży. A to był pomysł taty malucha. Spodobał mi się. W ten sposób moje dziecko, mimo że w brzuchu, miało poczucie uczestnictwa w turnieju Euro 2016 i kibicowaniu - powiedziała polska kibicka "Gazie Wrocławskiej".
Kasia przyznała, że nawet przez myśl jej nie przeszło, że jej ciąża może zrobić taką furorę w sieci. O jej brzuchu można przeczytać w mediach polskich i zagranicznych (m.in. z Niemiec, Chorwacji i Francji). Wrocławianką zainteresował się również portal "Łączy nas piłka", który pokazał jej zdjęcie na oficjalnym koncie na Instagramie (patrz foto nr 1).
- Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona taką popularnością, ale będzie to na pewno świetna historia do opowiadania, gdy dzieciak przyjdzie już na świat - przyznała nasza bohaterka.
Piękna fanka jak na razie nie planuje wyjazdu na spotkanie ćwierćfinałowe Biało-Czerwonych ze Szwajcarią. Ale kto wie, czy coś w tej kwestii się nie zmieni? My tymczasem zachęcamy do obejrzenia zdjęć Kasi na kolejnych stronach. Warto!
Marta Barczok robi prawdziwą furorę na portalach społecznościowych. Fankareprezentacji Polski, która na co dzień mieszka i pracuje w Londynie, chętnie pokazuje swoje wdzięki podczas meczów naszej drużyny na turnieju we Francji. - To Miss Euro 2016 - twierdzą nie tylko dziennikarze, ale i kibice.
Swoje "pięć minut" sławy ma także inna fanka znad Wisły. Chodzi o Katarzynę Stenderę, piękną brunetkę z Wrocławia, którą sprawne oko fotoreporterów wychwyciło podczas pierwszego spotkania Biało-Czerwonych na mistrzostwach z Irlandią Północną.
Kasia wyróżniała się z tłumu nie tylko swoją świetną sylwetką i ładną buzią, ale również napisem na brzuchu: "Fan Inside" (tłum. "Fan jest w środku). Skąd taki pomysł?
- Jestem w ciąży. A to był pomysł taty malucha. Spodobał mi się. W ten sposób moje dziecko, mimo że w brzuchu, miało poczucie uczestnictwa w turnieju Euro 2016 i kibicowaniu - powiedziała polska kibicka "Gazie Wrocławskiej".
Kasia przyznała, że nawet przez myśl jej nie przeszło, że jej ciąża może zrobić taką furorę w sieci. O jej brzuchu można przeczytać w mediach polskich i zagranicznych (m.in. z Niemiec, Chorwacji i Francji). Wrocławianką zainteresował się również portal "Łączy nas piłka", który pokazał jej zdjęcie na oficjalnym koncie na Instagramie (patrz foto nr 1).
- Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona taką popularnością, ale będzie to na pewno świetna historia do opowiadania, gdy dzieciak przyjdzie już na świat - przyznała nasza bohaterka.
Piękna fanka jak na razie nie planuje wyjazdu na spotkanie ćwierćfinałowe Biało-Czerwonych ze Szwajcarią. Ale kto wie, czy coś w tej kwestii się nie zmieni? My tymczasem zachęcamy do obejrzenia zdjęć Kasi na kolejnych stronach. Warto!
Marta Barczok robi prawdziwą furorę na portalach społecznościowych. Fankareprezentacji Polski, która na co dzień mieszka i pracuje w Londynie, chętnie pokazuje swoje wdzięki podczas meczów naszej drużyny na turnieju we Francji. - To Miss Euro 2016 - twierdzą nie tylko dziennikarze, ale i kibice.
Swoje "pięć minut" sławy ma także inna fanka znad Wisły. Chodzi o Katarzynę Stenderę, piękną brunetkę z Wrocławia, którą sprawne oko fotoreporterów wychwyciło podczas pierwszego spotkania Biało-Czerwonych na mistrzostwach z Irlandią Północną.
Kasia wyróżniała się z tłumu nie tylko swoją świetną sylwetką i ładną buzią, ale również napisem na brzuchu: "Fan Inside" (tłum. "Fan jest w środku). Skąd taki pomysł?
- Jestem w ciąży. A to był pomysł taty malucha. Spodobał mi się. W ten sposób moje dziecko, mimo że w brzuchu, miało poczucie uczestnictwa w turnieju Euro 2016 i kibicowaniu - powiedziała polska kibicka "Gazie Wrocławskiej".
Kasia przyznała, że nawet przez myśl jej nie przeszło, że jej ciąża może zrobić taką furorę w sieci. O jej brzuchu można przeczytać w mediach polskich i zagranicznych (m.in. z Niemiec, Chorwacji i Francji). Wrocławianką zainteresował się również portal "Łączy nas piłka", który pokazał jej zdjęcie na oficjalnym koncie na Instagramie (patrz foto nr 1).
- Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona taką popularnością, ale będzie to na pewno świetna historia do opowiadania, gdy dzieciak przyjdzie już na świat - przyznała nasza bohaterka.
Piękna fanka jak na razie nie planuje wyjazdu na spotkanie ćwierćfinałowe Biało-Czerwonych ze Szwajcarią. Ale kto wie, czy coś w tej kwestii się nie zmieni? My tymczasem zachęcamy do obejrzenia zdjęć Kasi na kolejnych stronach. Warto!
Opracował PS