W tym artykule dowiesz się o:
Joanna Jóźwik (lekka atletyka)
W Polsce osiągała wiele sukcesów, na 800 metrów należy od lat do czołówki. Na arenie międzynarodowej zawodniczka AZS AWF Warszawa może się pochwalić brązowym medalem ME w 2014 r.
W ostatnich mistrzostwach świata i Europy startowała w finałach, jednak o miejsca na podium bili się inni.
Być może przełom nastąpi w Rio, jednak polska biegaczka ma wiele groźnych rywalek. Jej celem numer jeden jest pobicie "życiówki" na 800 m (1.58,35).
Wzięła udział w kilku sesjach zdjęciowych. Ale podkreśla: na rozbieraną nigdy się nie zgodzi.
Kinga Kołosińska (siatkówka plażowa)
26-letnia zawodniczka jest doświadczoną siatkarką. Ma na koncie medale mistrzostw świata (juniorów) i Europy. Od pięciu lat występuje z Moniką Brzostek, z którą pojawi się także na igrzyskach w Rio.
Bezpośredni awans nasza para wywalczyła dzięki drugiemu miejscu w zawodach Pucharu Świata. Dzięki wysokiemu miejscu w rankingu Polki miały pewność, że na igrzyska pojadą.
Ewa Swoboda (lekka atletyka)
Ostatnie dni są wyjątkowe dla polskiej sprinterki. 18-latka sięgnęła po srebro na mistrzostwach świata juniorów w Bydgoszczy. Poprawiła także rekord Polski w swojej kategorii wiekowej, który wynosi teraz 11,12 s.
Pochodząca z Żor sprinterka już osiągnęła wiele - w kategorii seniorskiej poprawiła właśnie najlepsze osiągnięcie legendy polskiego sportu Ireny Szewińskiej (11,13 w Rzymie w 1974 roku). Szybciej od Ewy pobiegła tylko rekordzistka kraju - Ewa Kasprzyk (10,93 w Grudziądzu w 1986 roku).
Swoboda imponuje nie tylko szybkością, ale także pewnością siebie i luzem. Jej ciało zdobi wiele tatuaży. A przed finałem MŚ juniorów podkreśliła urodę makijażem.
Maja Włoszczowska (kolarstwo górskie)
Doświadczona polska kolarka ma na koncie wiele medali z imprez międzynarodowych, w tym najcenniejszy - srebro zdobyte podczas igrzysk w Pekinie w 2008 roku. W tym roku formą nie porywa, jednak nasza zawodniczka może „eksplodować” i w Rio ponownie liczyć się w walce o medale.
W Brazylii będzie ścigać się na rowerze przygotowanym specjalnie na olimpijski występ.
Włoszczowska zdobyła już doświadczenie w charakterze fotomodelki. Wystąpiła w kilku sesjach - m.in. do kalendarza "Cyclepassion". Pozowała także po zdobyciu brązowego medalu na zeszłorocznych Igrzyskach Europejskich w Baku.
- Chcemy pokazać, że nie tylko jestem sportowcem i tylko w sportowym stroju. Chcemy pokazać, że na rowerze mogą jeździć panie nie tylko w wyczynowym wydaniu - podkreślała w rozmowie z tvn24.pl.
Natalia Partyka (tenis stołowy)
Tenisistka reprezentuje Polskę zarówno w igrzyskach olimpijskich, jaki i w paraolimpiadzie. Choć ma dopiero 26 lat, to w polskiej ekipie jest zaliczana do olimpijskich "weteranek". Brała udział w turniejach w Pekinie (2008) i w Londynie 2012).
Zawodniczka sama przyznawała, że po cichu liczy teraz na medal, jednak nie zakwalifikowała się do turnieju singlowego, a jedynie drużynowego.
Patrząc na dużą konkurencję, o wysokie miejsce będzie bardzo ciężko, jednak Partyka przyzwyczajona jest do pokonywania trudności.
Arleta Podolak (judo)
22-letnia zawodniczka Czarnych Bytom ma liczyć się w rywalizacji judoczek w kategorii do 57 kg. Jej dotychczasowa kariera pozwala nam spokojnie upatrywać w niej kandydatki do zdobycia medalu. Na koncie ma m.in. krążki z mistrzostw Europy i mistrzostwa świata (w obu przypadkach w rywalizacji drużynowej).
Przez długi czas nie była jednak pewna kwalifikacji olimpijskiej. Ostatecznie okazało się, że jako ostatnia z polskich judoczek zapewniła sobie start w Rio.
Katarzyna Niewiadoma (kolarstwo szosowe)
Nie skończyła jeszcze 22 lat, a w dorobku ma już wiele osiągnięć, m.in. mistrzostwo Europy orliczek ze startu wspólnego, drugie miejsce w Igrzyskach Europejskich czy brąz w drużynowej jeździe na czas na MŚ w 2015 roku.
Pochodząca z Limanowej kolarka startuje w barwach holenderskiego Rabobank-Liv. Niewiadoma w listopadzie oglądała już trasę olimpijską. Wie, że jest ciężka i trzeba będzie uważać, żeby nie doszło do wypadku.
Po cichu zapowiada jednak, że powalczy o medal, co byłoby miłym zaskoczeniem.
Emilia Ankiewicz (lekka atletyka)
Sportsmenka specjalizuje się w biegu na 400 metrów przez płotki. W tym roku na mistrzostwach Europy zajęła ósme miejsce. To właśnie tym osiągnięciem zapewniła sobie udział w igrzyskach olimpijskich.
Występ w Rio będzie jej olimpijskim debiutem. Do tej pory prezentowała się głównie kibicom lekkie atletyki w kraju. W 2014 i 2015 roku zdobywała medale na swoim koronnym dystansie podczas mistrzostw Polski.
Iga Baumgart (lekka atletyka)
To nasza reprezentantka w sztafecie 4x400 m. Medal Polek byłby dużym zaskoczeniem, ale w rywalizacji drużynowej zdarzają się czasem nieprzewidywane rzeczy (zgubienie pałeczki, przekroczenie toru itp.).
Zawodniczka BKS Bydgoszcz przyznała kiedyś, że nie zawsze myślała o startach na bieżni. Bardziej podobała się jej rola modelki.
Anna Jagaciak-Michalska (lekka atletyka)
26-letnia zawodniczka jest mistrzynią Polski juniorów w trójskoku i skoku w dal. Pochodzi z usportowionej rodziny. Jej tata, Jarosław Jagaciak, również skakał - wzwyż. Był także szkoleniowcem naszej olimpijki.
Nazwisko Jagaciak znane jest także w świecie mody. Nie chodzi jednak o lekkoatletkę, lecz o jej młodszą siostrę. Monika Jagaciak występuje na pokazach m.in. Victoria's Secret.
Matylda Kowal (lekka atletyka)
Zawodniczka Resovii będzie nas reprezentować w biegu na 3000 m z przeszkodami. W tym sezonie dwa razy uzyskiwała minima olimpijskie, na ME w Holandii zajęła 15. miejsce. Szczyt formy szykuje na igrzyska, sukcesem będzie sam awans do finału.
Startowała już na tak wielkiej imprezie cztery lata temu w Londynie. Wówczas zbierała doświadczenie. Zajęła 41. miejsce na 3000 m z przeszkodami.
Matylda Kowal nazywała się kiedyś Szlęzak. W 2013 roku poślubiła Piotra Kowala, swojego szkoleniowca. Współpracuje z nim na bieżni do dzisiaj, w rodzinnym Rzeszowie.
Opracował KG
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Rooney ośmieszony przez kolegów. Dostał dwie "siatki"