Wpadka na meczu Niemców. Kibice zobaczyli, że na boisko wchodzi Schweinsteiger

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Fani na Ullevaal Stadion przecierali oczy ze zdumienia, kiedy na telebimie pojawiła się informacja, że pomocnik zastąpi Mario Goetze.

1
/ 5

Kilka dni temu w meczu towarzyskim rozegranym na stadionie w Moenchengladbach Niemcy pokonali Finlandię 2:0. Spotkanie to było pożegnalnym występem w kadrze Bastiana Schweinsteigera, który po dwunastu latach gry w reprezentacji podjął decyzję o zakończeniu kariery w drużynie narodowej.

W niedzielę aktualni mistrzowie świata rozpoczęli eliminacje do mundialu w Rosji. W zwycięskim 3:0 meczu z Norwegią w Oslo Schweinsteiger wprawdzie nie zagrał, ale... część kibiców mogła pomyśleć, że były już kapitan Niemców jednak pojawił się na boisku.

Otóż w 72. minucie pojedynku na Ullevaal Stadion selekcjoner Joachim Loew dokonał zmiany. Boisko opuścił Mario Goetze, a na placu gry zameldował się Julian Brandt. Numer "7" na koszulce piłkarza Bayeru Leverkusen - ten sam, pod którym występował przez lata Schweinsteiger - sprawił, że doszło do wpadki.

Fani w Oslo zobaczyli bowiem na telebimie, że to "Schweini" zastąpił Goetze (zdjęcia nr 4-5). Była to oczywiście pomyłka organizatorów.

2
/ 5

Kilka dni temu w meczu towarzyskim rozegranym na stadionie w Moenchengladbach Niemcy pokonali Finlandię 2:0. Spotkanie to było pożegnalnym występem w kadrze Bastiana Schweinsteigera, który po dwunastu latach gry w reprezentacji podjął decyzję o zakończeniu kariery w drużynie narodowej.

W niedzielę aktualni mistrzowie świata rozpoczęli eliminacje do mundialu w Rosji. W zwycięskim 3:0 meczu z Norwegią w Oslo Schweinsteiger wprawdzie nie zagrał, ale... część kibiców mogła pomyśleć, że były już kapitan Niemców jednak pojawił się na boisku.

Otóż w 72. minucie pojedynku na Ullevaal Stadion selekcjoner Joachim Loew dokonał zmiany. Boisko opuścił Mario Goetze, a na placu gry zameldował się Julian Brandt. Numer "7" na koszulce piłkarza Bayeru Leverkusen - ten sam, pod którym występował przez lata Schweinsteiger - sprawił, że doszło do wpadki.

Fani w Oslo zobaczyli bowiem na telebimie, że to "Schweini" zastąpił Goetze (zdjęcia nr 4-5). Była to oczywiście pomyłka organizatorów.

3
/ 5
Imago Sport and News/East News
Imago Sport and News/East News

Kilka dni temu w meczu towarzyskim rozegranym na stadionie w Moenchengladbach Niemcy pokonali Finlandię 2:0. Spotkanie to było pożegnalnym występem w kadrze Bastiana Schweinsteigera, który po dwunastu latach gry w reprezentacji podjął decyzję o zakończeniu kariery w drużynie narodowej.

W niedzielę aktualni mistrzowie świata rozpoczęli eliminacje do mundialu w Rosji. W zwycięskim 3:0 meczu z Norwegią w Oslo Schweinsteiger wprawdzie nie zagrał, ale... część kibiców mogła pomyśleć, że były już kapitan Niemców jednak pojawił się na boisku.

Otóż w 72. minucie pojedynku na Ullevaal Stadion selekcjoner Joachim Loew dokonał zmiany. Boisko opuścił Mario Goetze, a na placu gry zameldował się Julian Brandt. Numer "7" na koszulce piłkarza Bayeru Leverkusen - ten sam, pod którym występował przez lata Schweinsteiger - sprawił, że doszło do wpadki.

Fani w Oslo zobaczyli bowiem na telebimie, że to "Schweini" zastąpił Goetze (zdjęcia nr 4-5). Była to oczywiście pomyłka organizatorów.

4
/ 5
imago/ActionPictures/EAST NEWS
imago/ActionPictures/EAST NEWS

Kilka dni temu w meczu towarzyskim rozegranym na stadionie w Moenchengladbach Niemcy pokonali Finlandię 2:0. Spotkanie to było pożegnalnym występem w kadrze Bastiana Schweinsteigera, który po dwunastu latach gry w reprezentacji podjął decyzję o zakończeniu kariery w drużynie narodowej.

W niedzielę aktualni mistrzowie świata rozpoczęli eliminacje do mundialu w Rosji. W zwycięskim 3:0 meczu z Norwegią w Oslo Schweinsteiger wprawdzie nie zagrał, ale... część kibiców mogła pomyśleć, że były już kapitan Niemców jednak pojawił się na boisku.

Otóż w 72. minucie pojedynku na Ullevaal Stadion selekcjoner Joachim Loew dokonał zmiany. Boisko opuścił Mario Goetze, a na placu gry zameldował się Julian Brandt. Numer "7" na koszulce piłkarza Bayeru Leverkusen - ten sam, pod którym występował przez lata Schweinsteiger - sprawił, że doszło do wpadki.

Fani w Oslo zobaczyli bowiem na telebimie, że to "Schweini" zastąpił Goetze (zdjęcia nr 4-5). Była to oczywiście pomyłka organizatorów.

5
/ 5
imago/Matthias Koch/EAST NEWS
imago/Matthias Koch/EAST NEWS

Kilka dni temu w meczu towarzyskim rozegranym na stadionie w Moenchengladbach Niemcy pokonali Finlandię 2:0. Spotkanie to było pożegnalnym występem w kadrze Bastiana Schweinsteigera, który po dwunastu latach gry w reprezentacji podjął decyzję o zakończeniu kariery w drużynie narodowej.

W niedzielę aktualni mistrzowie świata rozpoczęli eliminacje do mundialu w Rosji. W zwycięskim 3:0 meczu z Norwegią w Oslo Schweinsteiger wprawdzie nie zagrał, ale... część kibiców mogła pomyśleć, że były już kapitan Niemców jednak pojawił się na boisku.

Otóż w 72. minucie pojedynku na Ullevaal Stadion selekcjoner Joachim Loew dokonał zmiany. Boisko opuścił Mario Goetze, a na placu gry zameldował się Julian Brandt. Numer "7" na koszulce piłkarza Bayeru Leverkusen - ten sam, pod którym występował przez lata Schweinsteiger - sprawił, że doszło do wpadki.

Fani w Oslo zobaczyli bowiem na telebimie, że to "Schweini" zastąpił Goetze (zdjęcia nr 4-5). Była to oczywiście pomyłka organizatorów.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)