Podziękowała za magiczny dzień. Piękna Julia Mancuso wyszła za mąż
Amerykańska narciarka i jej małżonek zdradzili w mediach społecznościowych, że planują jeszcze jedną - nieoficjalną - ceremonię ślubną. W egzotycznej scenerii - na Fidżi.
Julia Mancuso zaliczana jest do grona najpiękniejszych zawodniczek sportów zimowych na świecie. Czterokrotna medalistka olimpijska w narciarstwie alpejskim od kilku dni jest żoną zawodowego surfera Dylana Fisha.
Para, która zaręczyła się w maju ubiegłego roku, wzięła ślub podczas przerwy świąteczno-noworocznej. Uroczysta ceremonia odbyła się w Squaw Valley (w Kalifornii). Nowożeńcy poinformowali też, że planują jeszcze jedną - mniej oficjalną - uroczystość. W egzotycznej scenerii - na Fidżi.
- Nie mogę uwierzyć w swoje ogromne szczęście. To najlepszy dzień w moim życiu. Dziękuję wszystkim, którzy sprawili, że był magiczny - napisała w mediach społecznościowych słynna narciarka.
32-letnia Mancuso poznała swojego ukochanego dwa lata temu. Wcześniej - we wrześniu 2013 roku - Amerykanka zakończyła trwający cztery lata związek z norweskim narciarzem Akselem Lundem Svindalem.
Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia Mancuso i jej wybranka.
Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w App Store). Komfort i oszczędność czasu!