"Ojciec" kulturystyki i pogromca lwów. Poznaj historię niemieckiego siłacza

Pionier zdrowego trybu życia, siłacz, showmen i biznesmen. To dzięki niemu ludzie zaczęli inaczej postrzegać swoje ciało. Eugene Sandow udowodnił, że można być silnym i jednocześnie umięśnionym w normalnych proporcjach.

Przemek Sibera
Przemek Sibera
Fot. Rischgitz/Getty Images


Friedrich Wilhelm Muller, bo tak naprawdę się nazywał, urodził się w 1867 roku w Królewcu (dzisiejszy Kaliningrad), który wówczas należał do Królestwa Prus. W dzieciństwie niczego mu nie brakowało. Jego ojciec był jednym z najbardziej cenionych złotników i chętnie wydawał pieniądze na edukację syna.

Muller początkowo w ogóle nie interesował się sportem. Jego ulubionym zajęciem było przesiadywanie w bibliotece i zgłębianie wiedzy w zakresie nauk matematyczno-przyrodniczych. Przełomowy moment w jego życiu nastąpił, gdy miał 15 lat i pojechał z tatą na wycieczkę do Rzymu.

To tam pierwszy raz zobaczył rzeźby i obrazy przedstawiające walki gladiatorów oraz postaci znanych z mitologii greckiej i rzymskiej, które eksponowały muskularne sylwetki. Kilkanaście dni później chłopak rozpoczął treningi siłowe.

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna/davidgentle.com/forgottennewsmakers.com/logo24.pl
Zgłoś błąd
Komentarze (0)