"Dziękuję, że mnie kochacie i wspieracie". Woźniacka ma powody do świętowania

Przegrany finał w Miami

Karolina Woźniacka była bliska zwycięstwa w turnieju WTA w Miami (Dunka uległa w finale Brytyjce Johannie Koncie w dwóch setach). Tenisistka polskiego pochodzenia triumfuje za to w mediach społecznościowych.

Popularność w sieci

- 1 mln followersów na Instagramie. Dziękuję, że mnie kochacie i wspieracie - napisała Woźniacka na portalu społecznościowym. Internauci chętnie zaglądają na profil tenisistki, gdzie można zobaczyć jej seksowne zdjęcia spoza aren sportowych.

Udział w sesjach zdjęciowych

Gwiazda tenisa nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony kolorowych magazynów. Sportsmenka chętnie wciela się w rolę modelki i bierze udział w licznych sesjach zdjęciowych.

Zmiany w życiu prywatnym

26-letniej tenisistce ostatnio bardzo dobrze układa się też w życiu prywatnym. Od jakiegoś czasu Dunka spotyka się bowiem z koszykarzem Davidem Lee. 33-latek jest zawodnikiem San Antonio Spurs.

Szczęście w związku

- Jestem teraz szczęśliwa i chciałabym zachować jak najwięcej szczegółów dla siebie - powiedziała Woźniacka w jednym z ostatnich wywiadów, kiedy padło pytanie o jej związek z koszykarzem NBA.

Śmiech i zabawa

- Moja osobowość - tak myślę - to śmiech i nie traktowanie siebie poważnie. Oczywiście, kiedy jestem na korcie, to mam zadanie do wykonania, ale poza nim lubię się po prostu dobrze bawić - to jeden z najsłynniejszych cytatów z Karoliny Woźniackiej.