Słynny pływak stracił dla niej głowę. Polinezyjska piękność słynie ze zdjęć topless

Nowa miłość gwiazdy pływania

Florent Manaudou od kilku miesięcy tryska optymizmem. Francuski pływak poznał kobietę, na której punkcie całkowicie oszalał. Wystarczy spojrzeć na jego kanały socialowe, gdzie co chwilę zamieszcza zdjęcia z ukochaną.

Serce skradła mu modelka

Serce trzykrotnego medalisty igrzysk olimpijskich skradła Ambre Baker. To polinezyjska modelka, która robi coraz większą karierę. Duża w tym zasługa odważnych sesji fotograficznych.

Poznali się na Tahiti

Florent i Ambre poznali się w ubiegłym roku. Oboje wystartowali w pewnym telewizyjny show, do którego zdjęcia kręcono na Tahiti. Tam przypadli sobie do gustu i szybko przekonali się, że są bratnimi duszami.

Szybko oszaleli na swoim punkcie

Wystarczyło kilka tygodni, aby zdecydowali się na zbudowanie poważnego związku. Pod koniec listopada 2016 roku pływak zamieścił na Instagramie zdjęcie ze swoją nową partnerką. We francuskich mediach od razu zawrzało.

To dzięki niej odżył

Manaudou momentalnie odżył. Wcześniej zapowiadał, że na moment zawiesi karierę pływacką i spróbuje swoich sił w piłce ręcznej. Był zmęczony treningami, ale duży wpływ na taką decyzję miały także wydarzenia w życiu prywatnym.

Mistrz olimpijski z Londynu rozstał się z Fanny Skalli, z którą był w związku przez cztery lata. Później w jednym z wywiadów przyznał, że po zakończeniu związku próbował na siłę zakochać się w innej kobiecie. To za każdym razem kończyło się fiaskiem.

Dopiero pojawienie się Ambre Baker sprawiło, że serce 26-latka znowu mocniej zabiło. Dziś nie potrafią bez siebie żyć, a na ich kontach internetowych co chwilę pojawiają się wspólne zdjęcia.

Modelka z Polinezji Francuskiej ma tysiące fanów. Największą popularnością cieszą się zdjęcia topless, których u niej nie brakuje. Ambre jest świadoma swoich atutów i nie wstydzi się je prezentować przed obiektywem.