Słowacka fitnesska zachwyca swoimi kształtami

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Słowacka zawodniczka fitness bikini nie zwalnia tempa. Nadal ciężko pracuje nad swoją sylwetką, a efektami zachwyca na Instagramie. Andrea Neumannova jednym imponuje, a innych prowokuje do hejtu.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 8

Zrządzenie losu

Andrea Neumannova to słowacka zawodniczka bikini fitness. Na siłownię trafiła przypadkowo, chciała tylko odreagować stres. Tak się jej spodobało, że przepadła.

2
/ 8

Kocha to, co robi

Nowe hobby stało się jej nową pracą. Dużo czasu poświęciła na pracę nad ukształtowaniem swojej sylwetki. Teraz ma się czym pochwalić, więc zamieszcza bardzo dużo zdjęć na swoim Instagramie. Jest dumna z tego, czego udało jej się dokonać.

3
/ 8

Praca jak hobby

Trenuje cztery razy w tygodniu, a poza tym pracuje jako trener personalny. Można powiedzieć, że jest słowackim odpowiednikiem Ewy Chodakowskiej, ze względu na to, że w swoim kraju jest bardzo popularna.

4
/ 8

Gwiazda internetu

Na portalach społecznościowych jest bardzo aktywna, a kibice to doceniają. Zostawiają mnóstwo polubień i komentarzy pod odważnymi zdjęciami Neumannovej.

5
/ 8

Krytyki nie uniknęła

Zawodniczce bikini fitness towarzyszą również hejterzy, których nie da się uniknąć. Zarzucają jej sztuczność lub nadmierne eksponowanie swojego ciała, szczególnie imponujących piersi.

6
/ 8

Nie zwraca uwagi na hejterów

Andrea nic sobie jednak z tego nie robi. Uważa, że ludzie mogą sobie pisać, co chcą. Sama dobrze czuje się w swoim ciele i z tym co robi, nie widzi w tym nic złego.

7
/ 8

Życie w internecie

Na swoim Instagramie Andrea Neumannova prezentuje nie tylko zdjęcia z siłowni, ale także z sesji zdjęciowych. Pokazuje także fotografie z życia prywatnego, np. z wakacji czy imprez. Więcej jest pozytywnych komentarzy

8
/ 8

Wystarczy mieć chęci

Słowaczka jest znakomitym przykładem na to, że nie trzeba ćwiczyć od dziecka, by mieć piękne ciało. Przypadkiem trafiła na siłownię, by odreagować stres w pracy i tak przypadkowo znalazła coś, co teraz jest jej całym życiem.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (18)
avatar
Paweł - słowo Boże
11.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dno i ohyda, bezwstyd i zgorszenie, tatuaże... Świat oszalał, ale skoro cały jest w mocy złego, to nic w tym dziwnego. Najlepszy komentarz wystawi obiektywnie i sprawiedliwie Pan Bóg po śmierci Czytaj całość
Wilczyca111111
10.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tragedia ta pani chyba na ulicy stoi  
avatar
stalowy holender
10.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
polecam jej trening miesni plecow bo od dzwigania tych silikonowych worow skolioza pewna  
avatar
Ludwik Karlak
10.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Czym zachwyca się redaktorek???. Jakiś z.oczony czy co???. Czyżby nie widział w życiu normalnej kobiety-Polki jakich mamy w Polsce miliony...  
pc
10.12.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
wulgarna i obrzydliwa