W tym artykule dowiesz się o:
Śledzą każdy ich krok
To jedna z najpopularniejszych par w świecie futbolu. Kevin-Prince Boateng i Melissa Satta regularnie są pod obserwacją tabloidów i paparazzich.
Życie jak w bajce
Do tej pory ich życie układało się idealnie. Cztery lata temu na świat przyszło ich pierwsze dziecko. Dwa lata później pobrali się na Sardynii.
Przestało się układać
Ostatnio jednak nie jest najlepiej. Włoskie tabloidy od pewnego czasu plotkowały, że małżeństwo oddaliło się od siebie.
Źle znoszą odległość
Melissa mieszka w Mediolanie, a Kevin-Prince w Sassuolo, gdzie gra w tamtejszym klubie. Życie na odległość źle wpłynęło na ich relacje.
Przestała się nim chwalić
Obserwatorzy konta na Instagramie seksownej modelki i prezenterki telewizyjnej ostatnio dostrzegli, że Satta przestała zamieszczać zdjęcia z mężem. To kolejny dowód na kryzys w ich związku.
Nie chcą się poddać
Informatorzy jednak dodają, że małżeństwo zamierza walczyć o siebie. Na razie rozwód nie wchodzi w grę.
Świąteczny czas decydujący
Decydujące będą nadchodzące Święta Bożego Narodzenia. Boateng i Satta zamierzają je spędzić wspólnie. Możliwe, że to pozwoli im odbudować dawne relacje.
"Jestem mężatką"
- Dopóki mam obrączkę na palcu, to oznacza, że jestem mężatką - krótko komentuje modelka. Najbliższe miesiące pokażą, czy słynne małżeństwo zostanie uratowane.