#dziejesiewsporcie: ależ kontra! Wystarczyło tylko jedno podanie

W meczu ligi meksykańskiej Club America - Mazatlan (2:2) kibice zobaczyli cztery gole. Ozdobą pojedynku było drugie trafienie dla ekipy gości. Bramkarz Mazatlan wyprowadził zabójczą kontrę. Wystarczyło jedno podanie i Luis Amarilla znalazł się w sytuacji z gatunku „sam na sam” z golkiperem. Paragwajski napastnik efektownym zwodem minął rywala i posłał piłkę do siatki obok interweniujących obrońców. W tym odcinku zobaczysz też taneczne popisy Viniciusa Juniora oraz dowiesz się, jaka niespodzianka czekała na Anitę Włodarczyk po powrocie ze zgrupowania w RPA.

Komentarze (0)