Syn Ahonena wielką nadzieją skoków. Finowie wierzą, że przywróci im dawny blask
Robert Czykiel
Fińskie skoki narciarskie od kilku lat przeżywają poważny kryzys. Niegdyś jedna z najlepszych reprezentacji dziś rzadko ma powody do świętowania. W klasyfikacji Pucharu Świata najwyżej plasuje się Janne Ahonen - na... 47. miejscu. Słynny skoczek ma już 39 lat i trudno mu będzie poprawić formę. Możliwe jednak, że niedługo fińskie skoki uratuje jego syn. 15-letni Mico Ahonen już osiąga pierwsze sukcesy. Wszyscy wierzą, że pójdzie w ślady ojca, który wygrał wszystko z wyjątkiem złota igrzysk.
Dorastający Mico obserwował wielkie sukcesy ojca - m.in. srebrne medale olimpijskie, złote medale mistrzostw świata czy dwie "Kryształowe Kule". Dlatego chłopiec szybko zaczął iść w ślady ojca.
Na zdjęciu:
Janne Ahonen
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (3)